Jak wyjaśniał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" rzecznik ZUS Paweł Żebrowski, decyzja o zawieszeniu badań została podjęta z uwagi na bezpieczeństwo osób, które zostały na nie skierowane. Bezpośrednie badania, przeprowadzane przez lekarzy orzeczników przeprowadza się przy przyznawaniu prawa do świadczenia (renty stałej i okresowej) oraz przy jego weryfikacji.
Jak wynika z ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U z 2020 r. poz. 53), jeżeli ubezpieczony spełni warunki do przyznania mu renty z tytułu niezdolności do pracy i złoży wniosek w tej sprawie, to świadczenie będzie mu przysługiwało od momentu złożenia wniosku. Można je kierować do ZUS pocztą.
Decyzja o zawieszeniu prowadzenia badań może przesunąć w czasie wydanie decyzji i wypłatę świadczenia. W takiej sytuacji renciści powinni dostać swoje pieniądze wraz z odsetkami. Oczywiście w przypadku, gdy lekarz uzna, że są oni częściowo lub całkowicie niezdolni do pracy.
Najwięcej problemów z wypłatą świadczeń mogą mieć osoby, którym ZUS przyznał rentę na czas określony. W ich przypadku ewentualne przedłużenie renty jest możliwe po przebadaniu.
Do 27 marca lekarze orzecznicy i komisje lekarskie będą wydawać orzeczenia na podstawie zgromadzonej dokumentacji medycznej w tzw. trybie zaocznym. Dla przypadków, które wymagają bezpośredniego badania, zostaną wyznaczone nowe terminy. Ubezpieczeni zostaną o nich powiadomieni przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast te osoby, które występują z wnioskiem o przyznanie świadczenia na dalszy okres, jeśli posiadają dokumentację medyczną, powinny ją dołączyć do wniosku.
Nie tylko badania prowadzone przez orzeczników ZUS zostały zawieszone w związku z sytuacją zagrożenia epidemicznego koronawirusem. Także Powiatowe Zespoły ds. Orzekania o Niepełnosprawności odwołują swoje posiedzenia. PZON-y to instytucje zajmujące się wydawaniem orzeczeń o niepełnosprawności dla dzieci oraz o stopniu dysfunkcji zdrowotnej w przypadku osób dorosłych. Orzeczenia te stanowią podstawę do wypłacania m.in. świadczeń pieniężnych.
Przez odwołanie posiedzeń komisji, które w niektórych zespołach potrwa przynajmniej do końca marca, osoby, które składały wnioski o wydanie nowego orzeczenia - bo ważność dotychczasowego wkrótce wygasa - mogę przez jakiś czas pozostać bez dokumentu potwierdzającego ich niepełnosprawność.