Podczas konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek, norweski minister zdrowia Bent Høie powiedział, że sytuacja związana z pandemią stała się jeszcze bardziej niestabilna. W związku z tym podjęta została decyzja o wprowadzeniu nowych obostrzeń dla całego kraju.
Wiemy, że wywoła to negatywną reakcję na obszarach, w których prawie nie ma infekcji, jednak musimy to zrobić. Widzimy, że brytyjski wariant wirusa wciąż pojawia się w miejscach, w których wcześniej nie było prawie żadnej infekcji
- powiedział minister zdrowia Norwegii Bent Høie.
Ogólnokrajowy lockdown będzie obowiązywał od 25 marca do 12 kwietnia. Rząd zamyka baseny, siłownie, hale sportowe i inne obiekty rozrywki. Wprowadza limity dla gości i obowiązkową 10-dniową kwarantannę dla osób powracających z zagranicy. W całym kraju będzie obowiązywał całkowity zakaz serwowania alkoholu w barach i restauracjach.
Ponadto rząd zaleca, aby mieszkańcy Norwegii zachowali dystans społeczny i nosili maseczki, a także robili zakupy w miejscu zamieszkania. W związku ze zbliżającymi się świętami wielkanocnymi władze apelują, aby mieszkańcy unikali wyjazdów i pozostali w domach. Rząd ostrzega, że za złamanie zasad grożą kary w wysokości do 20 tys. koron norweskich (tj. ponad 9 tys. zł).
Decyzja rządu została podjęta w związku z rosnącą liczbą nowych zakażeń. W poniedziałek 22 marca, w Norwegii wykryto 1 096 nowych przypadków koronawirusa. Jest to drugi najwyższy wskaźnik zakażeń od wybuchu pandemii w kraju, który zamieszkuje około 5,4 mln ludzi. Rekordową liczbę zakażeń odnotowano 17 marca.