ferrari

Następca Ferrari LaFerrari pokona barierę 500 km/h Inżynierowie z Maranello powinni nadawać już ostatnie szlify Ferrari F12 Speciale. Oficjalnej premiery ekstremalnej wersji F12 Berlinetty możemy spodziewać się już na początku przyszłego roku. Przypomnijmy, że już seryjne Ferrari F12 Berlinetta

Ferrari 250 GTO | Najdroższy samochód sprzedany na aukcji Raeli to Włoch który studiował w Kalifornii. Jego wirtualny projekt miałby ważyć jedyne 800 kg. 6,3-litrowy silnik V12 zastąpiono podwójnie doładowanym V8, który dysponowałby mocą 900 KM. Dodatkowe 300 KM pochodziłoby z sytemu KERS

któregoś ze współczesnych modeli Ferrari. Jak Wam się podoba? Zapraszamy do galerii. Poniżej znajdziecie też film przedstawiający futurystyczne Ferrari w ruchu. Bartosz Sińczuk ZOBACZ TAKŻE: Ferrari blokuje nowego Stratosa Rekordowa sprzedaż Ferrari Ferrari - ogłoszenia

Czy można sobie wyobrazić sportowy auto bez charakterystycznego, warczącego silnika? Prezes firmy Ferrari uważa, że nie warto budować takich samochodów. Luca di Montezemolo ujawnił, iż jego zdaniem samochody elektryczne nie są dużym krokiem naprzód jeśli chodzi o walkę z zanieczyszczeniem

na kolejne szczegóły. Po premierze nie cichną komentarze, pojawiają się galerie, reklamy, testy i oczywiście filmy. Najlepiej takie, które choć na chwilę pozwolą poczuć się zupełnie jak za kierownicą prezentowanego auta. Tak było i w przypadku Ferrari 458 Italia, następczyni słynnej F430-ki

Parking.moto.pl - samochody czekają na Ciebie Ostatnim z takich włoskich rodzynków jest bez wątpienia Ferrari 612 GTS Pavesi. W tej wersji silnik jest mocniejszy o 20 KM i w sumie dysponuje mocą 550 KM i momentem obrotowym równym 600 Nm. Jak już wspomnieliśmy, ten konkretny egzemplarz 612 GTS

Na bazie Ferrari 166 S powstał pierwszy "drogowy" model włoskiej firmy - 166 Inter (1948-1950, 37 egzemplarzy). Produkcja 166-ki ruszyła w 1949 roku, najpierw jako 166 S i Spyder Corsa, a później jako 166 MM z nadwoziami typu Barchetta i Berlinetta. Model dysponował 2-litrowym silnikiem V12 o mocy

" Dla żartu dodał tylko, że prowadzą rozmowy z Michaelem Schumacherem". Sytuację wczoraj wieczorem wyjaśnił jednak sam Massa. Napisał w popularnym serwisie społecznościowym: "Od 2014 nie będę już jeździł w Ferrari. Chciałbym podziękować zespołowi za wszystkie zwycięstwa i niesamowite chwile spędzone razem

Polska wizja Ferrari Według włoskiego producenta, wybudowane na południu Europy samochody to "czyste fałszerstwo". Zostały one przyrównane do "torebek Hermesa sprzedawanych na ulicy". To dość ostre słowa jak na oficjalne stanowisko, ale Ferrari podobno ma już dosyć wszystkich "producentów

maksymalna jest równie spektakularna, ponieważ wynosi 335 km/h. Model FF, czyli Ferrari Four będzie wyposażone w dwusprzęgłowy automat o siedmiu przełożeniach oraz uwaga... napęd na obie osie. Oficjalna premiera nastąpi podczas targów samochodowych w Genewie. Salon Genewa 2011 - premiery samochodów Duńskie