Do sporu między Apple a chińską firmą Proview włączyła się Państwowa Administracja ds. Przemysłu i Handlu Republiki Ludowej Chin (State Administration for Industry & Commerce of the People's Republic of China ). Jej przedstawiciel Fu Shuangjian stwierdził, że zgodnie z chińskimi przepisami o znakach towarowych to Shenzen Proview jest obecnie legalnym posiadaczem znaku towarowego "iPad". Jest to pierwszy oficjalny komentarz ze strony władz i może wpłynąć na decyzję sądu.
Apple odmówiło wypowiedzi na ten temat. Jeden z prawników ich rywala powiedział, że nadal trwają negocjacje między nimi a prawnikami firmy z Cupertino. Na razie nie doszło do porozumienia. Proview chciałoby załatwić sprawę poza sądem, co wiązałoby się oczywiście z odpowiednią opłatą, którą musiałoby wnieść Apple.
Korzeni sporu należy szukać aż w 2000 roku, gdy chińska firma Proview Technology zarejestrowała nazwę "iPad", zyskując tym samym wyłączne prawo do stosowania jej na terenie swojego kraju. Kilka lat później nieświadome tego Apple postanowiło nazwać tak swój pierwszy tablet.
Firma z Cupertino twierdzi, że w 2010 r. kupiła prawo tej do nazwy od brytyjskiej firmy IP Applications Development (w skrócie iPad), która z kolei nabyła je od Proview za pośrednictwem tajwańskiej spółki zależnej. Chiński producent oświadczył jednak, że nic podobnego nie mogło mieć miejsca, ponieważ tajwańska spółka nie miała praw do dysponowania zastrzeżoną nazwą, a Proview nie brało udziału na żadnym etapie transakcji.
Sprawa odżyła kilka miesięcy temu. Jak informowaliśmy - Apple złożyło pozew przeciwko Proview, który jednak został odrzucony . W odpowiedzi Proview złożyło swój pozew przeciw Apple i wygrało . Firma z Cupertino, choć natychmiastowo odwołała się od wyroku , straciła tym samym prawo do używana nazwy iPad na terenie Chin.
Kilka tygodni potem chińska firma złożyła jeszcze jeden pozew w amerykańskim sądzie , w którym oskarża Apple o oszustwo przy zakupie znaku towarowego - chodzi o wykorzystanie podstawionej firmy IP Application Development Ltd.
Przepychanki w sądzie mają dla Apple poważne konsekwencje - w połowie lutego sąd w Szanghaju odrzucił co prawda wniosek o zakazanie sprzedaży tabletów Apple w tym bardzo ważnym dla amerykańskiego producenta regionie, ale wiele sklepów zaczęło wycofywać iPady ze sprzedaży . Część zrobiła to samodzielnie, część na prośbę lokalnych władz.
Mimo tego w 2011 r. sprzedaż iPadów w Chinach wyniosła ponad 4 miliony egzemplarzy. Stanowi to ok. 70% tamtejszego rynku tabletów (szacunki firmy IDC).
[ Reuters ]