WhatsApp dołączył właśnie do prestiżowego grona internetowych usług, z których korzysta ponad miliard użytkowników. Co ciekawe, mimo tego osiągnięcia, należąca do Facebooka usługa wciąż nie osiągnęła rentowności. Jest jednak na dobrej drodze, aby tego dokonać.
Czytaj też: WhatsApp będzie za darmo. Jeżeli nie abonament, to co?
Gdy dwa lata temu Mark Zuckerberg poinformował o przejęciu WhatsAppa za zawrotną sumę 19 mld dol., niektórzy zastanawiali się nad biznesowym sensem takiego ruchu. Szczególnie, że w tym samym czasie amerykańska firma usilnie promowała swój autorski komunikator - Messenger.
Teraz nikt nie ma wątpliwości, że kupno WhatsAppa było dobrą decyzją. W ciągu ostatnich 24 miesięcy CEO Jan Koum, wraz z kierowanym przez siebie zespołem, zwiększył liczbę użytkowników WhatsAppa z 450 mln do ponad miliarda. Przepis na sukces? Minimalizm, niezawodność i brak reklam. W przeciwieństwie do konkurencyjnych aplikacji - z Messengerem włącznie - WhatsApp charakteryzuje się niezwykłą wręcz prostotą. Aplikacja nie jest przeładowana dodatkowymi funkcjami. Spełnia po prostu swoją podstawową rolę, którą jest komunikowanie się.
Niewykluczone, że to dopiero początek ekspansji WhatsAppa. Pod koniec ubiegłego roku Jan Koum poinformował bowiem o rezygnacji z abonamentu za korzystanie z aplikacji, który dotychczas wynosił 0,99 dol. rocznie.
...uznaliśmy, że to podejście [opłata] nie sprawdza się najlepiej. Wielu użytkowników WhatsAppa nie ma debetowych czy kredytowych kart i obawia się, że po roku straci możliwość komunikowania się z przyjaciółmi i rodziną. W związku z tym w ciągu najbliższych tygodni usuniemy opłaty z różnych wersji naszej aplikacji i WhatsApp nie będzie więcej pobierał opłat za nasze usługi - tłumaczył swoją decyzję Koum.
Nowy model biznesowy?
W jaki sposób WhatsApp chce osiągnąć rentowność? Wczoraj napisał o tym sam Mark Zuckerberg. CEO Facebooka chciałby, aby usługa stała się komunikatorem dla klientów biznesowych.
"Będziemy pracować nad zwiększeniem liczby użytkowników na całym świecie, aby umożliwić łatwiejszą komunikację dla przedsiębiorstw" - podkreśla Zuckerberg. "Na świecie istnieje tylko kilka usług, które łączą ze sobą ponad miliard osób. To osiągnięcie to ważny krok w stronę połączenia ze sobą całego świata".
WhatsApp nie jest jedynym serwisem, który wczoraj przekroczył magiczną barierę 1 miliarda użytkowników. Podobnym osiągnięciem może pochwalić się Gmail.