Główną gwiazdą konferencji Apple, która odbędzie się już we wtorek wieczorem, będą oczywiście iPhone'y 15 - pierwsze smartfony amerykańskiego producenta, które w miejscu złącza Lightning mają mieć uniwersalne gniazdo USB typu C. Ale już wiadomo, że nowe iPhone'y nie będą jedyną nowością, jaką na ten wieczór przygotowało Apple.
Nowe iPhone'y i...? Co jeszcze zaprezentuje Apple?
Choć oczywiście producent iPhone'a nigdy nie zdradził, czego możemy się spodziewać, zrobili to informatorzy w nieoficjalnych przeciekach. Plotki głoszą, że Apple zaprezentuje podczas konferencji nową generację inteligentnych zegarków - Apple Watch Series 9. Niestety, główną - jeśli nie jedyną - zmianą względem poprzedników będzie nowy, wydajniejszy procesor. Zdaniem Marka Gurmana z Bloomberga może to być układ oparty na Apple A15 Bionic, który jest znany z iPhone'ów 13.
Poza tym ma się pojawić druga generacja bezkompromisowego zegarka Apple Watch Ultra, który otrzyma ten sam procesor, co tańsze modele, ale zaoferuje pomniejsze zmiany w designie. Podobno Apple starało się zmniejszyć nieco rozmiary i wagę tego urządzenia, co na pewno jest krokiem w dobrym kierunku.
Prace w Apple trwały też podobno nad słuchawkami AirPods, a przynajmniej nad samym etui ładującym. Zmienić może się jednak tylko jedna rzecz: port Lightning do ładowania ma zostać zastąpiony przez USB typu C, aby klienci mogli uzupełnić energię w swoim telefonie i słuchawkach przy pomocy tego samego przewodu. Nie jest jasne, czy AirPodsy doczekają się jakichkolwiek innych modyfikacji.
Apple tradycyjnie uchyli też rąbka tajemnicy na temat nowych systemów operacyjnych - iOS dla iPhone'a, iPadOS, watchOS oraz macOS. Amerykańska prasa mocno liczy na to, że w ramach "one more thing" Apple zdradzi nieco więcej szczegółów na temat Vision Pro. To absurdalnie drogi (3500 dolarów) zestaw gogli do rozszerzonej rzeczywistości, który został zapowiedziany w czerwcu br., a na rynek ma trafić na początku 2024 roku.
