"Stratoforteca" nad Polską. Bombowiec najdłużej krążył opodal Piły

Amerykański bombowiec strategiczny B-52 zagościł na polskim niebie. "Stratoforteca" przeleciała nad Pomorzem, Warmią a potem zawróciła i długo krążyła w pobliżu Piły. Taki gość to duża rzadkość.
Formacja bombowców B-52 w locie nad Europą Formacja bombowców B-52 w locie nad Europą Fot. Airman 1st Class Tessa Corrick/USAF

Bombowce z USA

B-52 Stratofortress (ang. stratoforteca) nadleciał nad Polskę 1 kwietnia rano z Wielkiej Brytanii. W bazie RAF Fairford stacjonuje tymczasowo sześć tych bombowców, przysłanych z bazy Barksdale w USA. Dzień w dzień wykonują loty ćwiczebne nad całą Europą.

Trasa lotu B-52 nad Polską Trasa lotu B-52 nad Polską Fot. Lotnictwo/Facebook

Niecodzienny gość nad Polską

1 kwietnia jeden z nich wleciał nad Bałtyk i w rejonie Łeby przekroczył polską linię brzegową. Przeleciał następnie w pobliżu Gdańska, Elbląga i zawrócił nad Warmią, kierując się na zachód. Amerykanie najwięcej czasu spędzili w rejonie na północ od Piły. Znajduje się tam główny poligon polskiego lotnictwa wojskowego w Nadarzycach.

B-52 krążył nad poligonem w Nadarzycach B-52 krążył nad poligonem w Nadarzycach Fot. Lotnictwo/Facebook

"Bombardowanie" polskiego poligonu

B-52 przelatywał nad nim raz po razie. Najprawdopodobniej jego załoga trenowała współpracę z polskimi żołnierzami, specjalizującymi się w naprowadzaniu nalotów. Po szeregu okrążeń bombowiec skręcił na północ i ponownie wyleciał nad Bałtyk, kierując się następnie do bazy Fairford.

Formacja B-52 nad Europą Formacja B-52 nad Europą Fot. Airman 1st Class Tessa Corrick/USAF

Nie tylko B-52 krążą nad Polską

To nie pierwszy raz, kiedy B-52 pojawił się nad Polską, ale amerykańskie bombowce to spora rzadkość. Standardowymi gośćmi są różni latający "szpiedzy", centra dowodzenia i tankowce oraz mniejsze maszyny. B-52 były wcześniej między innymi nad poligonem w Ustce podczas ćwiczeń NATO w 2017 roku czy nad Radomiem podczas pokazów lotniczych w tym samym roku.

B-52 nad Europą B-52 nad Europą Fot. Airman 1st Class Tessa Corrick/USAF

Bombowce nad Europą

B-52 tymczasowo stacjonujące w Wielkiej Brytanii codziennie wylatują na podobne loty nad całą Europą. 2 kwietnia poleciały między innymi nad Morze Śródziemne, a jeden wyruszył na wschód nad Holandią. Może znów dotrze nad Polskę.

Pod koniec marca według oświadczenia amerykańskiego wojska były już nad Polską, ponieważ ćwiczyły z oddziałami NATO stacjonującymi na Litwie i w Orzyszu. Na litewskim poligonie bombowce zrzucały nawet ćwiczebne bomby.

Amerykański B-52 nad Bałtykiem widziany z kokpitu rosyjskiego Su-27 Amerykański B-52 nad Bałtykiem widziany z kokpitu rosyjskiego Su-27 Fot. MO Rosji

Rosjanie poirytowani wizytami B-52

Loty B-52 w relatywnym pobliżu rosyjskich granic wywołały negatywne reakcje Kremla. Rosjanie oznajmili, że "żałują", iż Amerykanie posuwają się do takich nieprzyjaznych kroków. Doszło do przechwycenia jednego z amerykańskich bombowców przez myśliwce Su-27 nad Bałtykiem. Nagranie ze spotkania w powietrzu opublikowano.

B-52 nad Europą B-52 nad Europą Fot. Airman 1st Class Tessa Corrick/USAF

Powietrzne przepychanki

Rosyjska reakcja może dziwić, ponieważ to Rosjanie zazwyczaj są tymi, którzy wysyłają swoje bombowce w pobliże granic państw NATO. Przeloty maszyn Tu-160, Tu-95 i Tu-22, kończące się alarmowymi startami sojuszniczych myśliwców to już dzisiaj rutyna. O takich incydentach przestają już nawet pisać media, ponieważ nie są niczym niespotykanym.

Więcej o: