PETA nie informuje ile akcji Louis Vuitton Moet Hennessy nabyła. Oczywiście z pewnością nie jest to znaczący pakiet. Niemniej daje organizacji możliwość uczestnictwa w zgromadzeniach akcjonariuszy.
- Poprzez demonstracje na ulicach aż po przemówienia podczas zgromadzeń akcjonariuszy, PETA zmusi LVMH do zaprzestania sprzedaży toreb, butów czy pasków do zegarków, wyrabianych ze skóry gadów – mówi Ingrid Newkirk, prezydent PETA.
Niedawno PETA ujawniła praktyki dwóch wietnamskich farm krokodyli, które, według informacji organizacji, zaopatrują w skóry garbarnie Louis Vuitton. Gady są tam zamknięte przez kilkanaście miesięcy w ciasnych boksach, a następnie zabijane w bestialski sposób.
Sylvie Benard z LVMH zaprzeczyła tym doniesieniom, mówiąc, że od 2014 r. spółka nie kupiła krokodylich skór z żadnej farmy w Wietnamie. - Każda okrutna metoda prowadząca do cierpienia zwierząt jest w zupełnej sprzeczności z naszymi zasadami – przekonuje Benard.
PETA jest także właścicielem akcji innych luksusowych spółek, m.in. Prada czy Hermes.