Według Głównego Urzędu Statystycznego, w lipcu inflacja wyniosła 1,7 proc. w ujęciu rok do roku, czyli w porównaniu z lipcem 2016 r. To przyspieszenie, bo miesiąc temu, w tym samym ujęciu, inflacja wyniosła 1,5 proc., a także pierwszy wzrost inflacji w ujęciu rocznym od lutego. Dzisiejszy odczyt jest też nieco wyższy od oczekiwanego przez analityków i ekonomistów.
Dane GUS to wstępny, tak zwany "szybki" odczyt, bez rozbicia na składowe. Dokładne dane o tym, jak w lipcu zmieniły się ceny poszczególnych grup towarów i usług, poznamy 11 sierpnia. Eksperci jednak już teraz typują, że za przyspieszenie odpowiadają ceny żywności oraz paliw.
W ujęciu miesiąc do miesiąca, czyli w porównaniu z czerwcem, mamy wciąż deflację – według szacunków GUS ceny spadły o 0,2 proc.
+++