W środę 24 stycznia zamiast Pendolino zastępcze składy wagonowe wyjechały dla siedmiu połączeń:
Również przez kilka poprzednich dni pasażerowie 6-8 pociągów kategorii EIP, zamiast Pendolino, jechali zastępczymi składami wagonowymi gorszego standardu. Co się dzieje?
Okazuje się, jak donosi portal rynekkolejowy.pl, że sześć pociągów Pendolino zostało w ostatnich dniach odesłanych na bocznice z powodu uszkodzeń podwoziu po uderzeniach tłuczniem.
Pracownicy przewoźnika znaleźli tam wybite dziury, poprzerywane izolacje i wbite w poszycie kamienie. Jak mówią, "tabor wygląda jak ostrzelany"
- czytamy na "Rynku Kolejowym". Usterki potwierdza dla portalu Agnieszka Serbeńska, rzeczniczka PKP Intercity. Jak informuje, obecnie wycofanych zostało sześć Pendolino. - Jesteśmy cały czas w kontakcie z producentem i staramy się, aby składy jak najszybciej wróciły do ruchu - zapewnia Serbeńska.
- Nie wiem, dlaczego do zniszczeń doszło akurat teraz. Może to wpływ zimy i temperatury na zachowanie tłucznia – mówi z kolei "Wyborczej" Jarosław Oniszczuk, członek zarządu PKP Intercity. Inną braną pod uwagę opcją są błędnie wykonane prace przez PKP Polskie Linie Kolejowe, zarządcę torów. Przyczyny usterek są badane, analizowane są trasy, po których jeździły felerne pociągi.
Pasażerowie, którzy zamiast Pendolino pojechali pociągami gorszego standardu, mogą złożyć reklamację.
Warto dodać, że poza sześcioma Pendolino wyłączonymi z ruchu z powodu uszkodzonych podwozi, kolejne dwa znajdują się w naprawach powypadkowych. De facto więc z 20 pociągów Pendolino, zdolnych do jazdy jest 12. Choć PKP Intercity z tych, w najlepszym wypadku, 20 jednostek i tak 4 trzyma „w rezerwie”, a na tory posyła maksymalnie 16 Pendolino. Poza tym już niebawem sukcesywnie ma być montowana w tych pociągach instalacja niezbędna do oferowania sygnału wi-fi - więc kolejne jednostki będą „ściągane” z torów.
***