Według Bloomberga to może być największa tego typu jednorazowa nagroda w historii. Elon Musk nie będzie dostawać zwykłej pensji czy innych bonusów, dostanie za to 2,6 mld dolarów w postaci opcji na akcje, wpłacanych w 12 transzach w ciągu dekady. Każda z tych wypłat uzależniona jest od realizacji konkretnych celów – dotyczą one giełdowej kapitalizacji Tesli i wyników operacyjnych. Przez ten czas Musk musi być związany z firmą – jako prezes albo dyrektor wykonawczy.
Pierwsza transza zostanie wypłacona, jeśli wartość rynkowa akcji spółki wzrośnie do 100 mld dolarów. Tesla sporo musi nadrobić, bo na razie to około 53 mld dolarów. Zgodnie z planem, potem ma wzrosnąć o kolejnych 50 mld dolarów. Ostatecznie, jeśli kapitalizacja Tesli sięgnie 650 mld dolarów, wzrośnie wartość pakietu akcji spółki w posiadaniu Muska i ta nagroda będzie warta ponad 55 mld dolarów. Wartość akcji Tesli, które teraz ma Musk, to około 12 mld dolarów.
Od czasu, kiedy ją ogłoszono po raz pierwszy, akcje Tesli straciły ponad 10 proc. W środę, czyli w dniu decyzji akcjonariuszy, zyskiwały jednak wyraźnie na wartości.
Notowania Tesli źródło: investing.com
Elon Musk nie brał udziału w tym spotkaniu, choć ma około 20 proc. akcji spółki (podobnie jak jego brat Kimbal, który też jest członkiem zarządu). Akcjonariusze, którzy poparli ten sposób wynagrodzenia, wierzą w długoterminowy rozwój Tesli. Ale nie wszystkim się on podobał. Reuters cytuje przedstawiciela funduszu emerytalnego, według którego ta nagroda to potencjalnie duże rozwodnienie akcji, niepokój budzi też „brak koncentracji na rentowności firmy”.
Jeśli chodzi o zysk Tesli, to jak na razie go nie ma, a nawet nigdy nie było, od kiedy jest ona notowana na giełdzie, czyli od 2010 roku. Strata netto za ubiegły rok wyniosła prawie 2 mld dolarów, niemal trzy razy tyle, ile w 2016, kiedy było to 675 mln dolarów i była największa w historii spółki.
Tesla ma też problem z wypełnieniem założeń produkcyjnych Modelu 3, który ma stać się elektrycznym samochodem dla mas.
Majątek Elona Muska to teraz 20 mld dolarów, w rankingu miliarderów Bloomberga zajmuje obecnie 46. Miejsce. Do ścisłej czołówki sporo mu brakuje, by znaleźć się w pierwszej dziesiątce, musiałby mieć około 53 mld dolarów.
+++