Kim jest człowiek, który będzie pierwszym księżycowym turystą

Japończyk Yusaku Maezawa będzie pierwszym pasażerem, który komercyjnie poleci w kosmos rakietą firmy SpaceX. Jeżeli misja się uda, będzie pierwszym człowiekiem od 1972 roku, który odwiedzi Księżyc bądź jego orbitę.

Maeazawa ma przelecieć wokół Księżyca i wrócić na Ziemię. Lot planowany jest na 2023 rok, potrwa około tygodnia. Wiadomo, że Japończyk nie poleci sam, na pokład rakiety zaprosi od sześciu do ośmiu osób; artystów, architektów, projektantów. Po powrocie będą mogli stworzyć prace na podstawie przeżyć z księżycowego lotu. Japończyk podkreślił, że chce, by powstały "zadziwiające dzieła sztuki dla ludzkości". Być może w podróży weźmie udział szef SpaceX Elon Musk

Czytaj więcej: SpaceX ma na koncie kolejny sukces. Misja nowej rakiety Falcon 9 - "Block 5" zakończyła się powodzeniem

Perkusista w zespole punkowym

42-letni Yusaku Maezawa to bardzo ciekawa postać. Jest miliarderem, jednym z najbogatszych Japończyków. 20 lat temu założył sklep internetowy z odzieżą Zozotown, dziś jest to największy tego typu biznes w Japonii. Sprzedaje w nim odzież i akcesoria kilku tysięcy marek. „Forbes” majątek Japończyka szacuje na 2,9 mld dolarów, Start Today, czyli spółka, do której należy Zozotown, od 2007 roku jest notowana na tokijskiej giełdzie.

Maezawa był perkusistą w zespole punkowym Switch Style. W trasy koncertowe jeździł do momentu, kiedy sukces Start Today nie pozwalał mu godzić obu tych aktywności. Postanowił wówczas skupić się na biznesie.

Jest znanym w branży kolekcjonerem dzieł sztuki. W jego zbiorach znajdują się prace m.in. Picassa, Basquiata czy Andy'ego Warhola. Rok temu świat usłyszał o nim, kiedy kupił obraz współczesnego amerykańskiego malarza Jean-Michela Basquiata za rekordową kwotę 110 milionów dolarów.

Maezawa jest popularyzatorem wiedzy na temat sztuki, planuje otworzyć muzeum sztuki w rodzinnym mieście Chiba w Japonii.

Znany jest także z upodobania do sportowych samochodów. 

Czytaj więcej: SpaceX ma chińskiego konkurenta. OneSpace wystrzelił pierwszą rakietę. Pekin marzy o dominacji w kosmosie

Lot za dużo pieniędzy

Ani SpaceX ani Maezawa nie ujawniają kwoty, jaką miliarder zapłacił za wyprawę Big Falcon Rocket. Elon Musk powiedział jedynie, że to „dużo pieniędzy”. Wiemy za to, ile za takie podróże oczekują konkurenci SpaceX.

Kosmiczna turystyka jest bowiem obiektem zainteresowania także innych znanych miliarderów. Blue Origin - spółka Jeffa Bezosa, właściciela Amazona i najbogatszego człowieka świata, zajmuje się produkcją rakiet i będzie oferować cywilne loty w kosmos. Bilety mają kosztować od 200 do 300 tysięcy dolarów.

Pasażerów w kosmos chce wozić również miliarder, założyciel Virgin Galactic - Richard Branson. Loty zarezerwowało już 700 osób, w tym Brad Pitt, Leonardo DiCaprio i Katy Perry. Zapłacili za to 250 tysięcy dolarów.

Jarosław Kaczyński obiecuje emeryturę 500 plus. Minister: najwcześniej w przyszłym roku

Więcej o: