Szef KPRM zauważył, że do tej pory Uber płacił podatki jedynie w Holandii. Zapowiada zmiany.
Powiedział, że w Radzie Ministrów trwają prace nad prawem, dzięki któremu Uber zacznie płacić podatki w Polsce jeszcze w tym roku.
Nie słabnie napięcie między Uberem a polskimi taksówkarzami, którzy niemal od początku bojkotują obecność amerykańskiej firmy oferującej system tanich przewozów. Z powodu Ubera warszawscy taksówkarze strajkowali już w 2017 r. i 2018 r., paraliżując centrum stolicy. Zapowiedzieli kolejny, jeszcze większy protest w kwietniu. Słowa ministra Dworczyka wydają się być odpowiedzią na zarzuty taksówkarzy.
W ciągu najbliższych tygodni, zostanie przyjęte prawo, które ureguluje sprawy Ubera. Poza podatkami też trzeba zwrócić uwagę, że będą np. wymogi dla osób prowadzących samochody w ramach Ubera, wymogi testów psycho-fizycznych
- podsumował minister Dworczyk cytowany przez „Puls Biznesu”.
Na zapowiedzi ministra Dworczyka odpowiedział Uber, przytaczając dane Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej.
Uber ma zarejestrowaną na polskim rynku spółkę i rozlicza się zgodnie z polskim i europejskim prawem. (...) Uber nie tylko płaci podatki w Polsce, lecz także wnosi istotną wartość do naszej gospodarki w ogóle. Przykładem są ostatnie, strategiczne inwestycje firmy nad Wisłą
- powiedziała Ilona Grzywińska-Lartigue, cytowana przez TVN24 BiS dyrektor komunikacji w Uber.
Dworczyk zauważył ponadto potrzebę uregulowania sposobu korzystania z elektrycznych hulajnóg powiązanej z Uberem firmy Lime. E-hulajnogi, które można wynająć poprzez specjalną aplikację na smartfon funkcjonują w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu. Po początkowym entuzjazmie z powodu wprowadzenia systemu urządzeń, hulajnogi zaczęły być kłopotliwe, głównie dla pieszych. E-hulajnogi są notorycznie pozostawiane w niewłaściwych lub przypadkowych miejscach, utrudniając innym komunikację w mieście. W Warszawie zarekwirowano już część e-holajnóg Lime, Poznań także zauważa problem.
Chociaż dostępna na 100 rynkach sieć Lime sugeruje użytkownikom, by przestrzegali przepisów ruchu drogowego i parkowali e-hulajnogę we właściwy sposób, to w praktyce wygląda to często inaczej. Minister Dworczyk widzi potrzebę prawnego uregulowania sposobu korzystania z urządzeń Lime. W kolejnych tygodniach możemy spodziewać się bliższych informacji ze strony KPRM.