Urlop wypoczynkowy powinien zostać wykorzystany przez pracownika w tym samym roku kalendarzowym, w którym nabył on do niego prawo, jednak nie zawsze jest to możliwe. Czasami to firma nie chce "wypuścić" pracownika na odpoczynek, czasami to pracownik nie ma urlopowych planów i postanawia zachować wolne dni na później. Kodeks pracy dopuszcza możliwość przesunięcia dni wolnych na kolejny rok, ale zabrania kumulowania ich w nieskończoność.
Jeżeli pracownik nie wykorzysta całej puli wolnych dni przysługujących mu w 2018 roku, pracodawca musi wysłać go na urlop do końca września w 2019 roku. Jeżeli pracodawca nie umożliwi swojemu pracownikowi pójścia na zaległy urlop, może zapłacić karę w wysokości od 1 tysiąca do 30 tysięcy złotych. Takie działanie jest niezgodne z prawem i jeżeli Państwowa Inspekcja Pracy stwierdzi takie naruszenie, może nałożyć na pracodawcę grzywnę. Należy także podkreślić, że to pracodawca ma obowiązek dopilnować, by pracownicy wykorzystali zaległy urlop.