Amazon stracił wielomiliardowy kontrakt i rozważa pozew. Wini Donalda Trumpa

Pentagon podpisał kontrakt o wartości 10 mld dolarów z firmą Microsoft na usługi w chmurze dla wojska, choć typowanym do transakcji od początku był Amazon. Jeff Bezos jest zdania, że wpływ na zmianę decyzji inwestorskiej miała publiczna krytyka pod jego adresem, której autorem był Donald Trump. Szef Amazonu rozważa pozew.
Zobacz wideo

Ogłoszona 28 października decyzja Departamentu Obrony USA o podpisaniu kontraktu na usługi w chmurze była wyczekiwana przez branżę i jej ekspertów. Ostatecznie Departament zdecydował się podpisać umowę o wartości 10 mld dolarów z firmą Microsoft, co było sporym zaskoczeniem z tego względu, że typowaną przez analityków od początku była firma Amazon, lider w dziedzinie usług w chmurze.

Jak donosi "The Independent", jej założyciel i szef, Jeff Bezos, wyraźnie nie może przełknąć goryczy porażki, bo rozważa pozew. W jego opinii na taką, a nie inną decyzję Pentagonu mogły mieć wpływ niewybredne uwagi Donalda Trumpa, które publicznie wygłaszał na temat oferty Amazon, a wcześniej też samego Bezosa.

Microsoft zgarnia wielomiliardowy kontrakt na chmurę

Podpisany przez Pentagon kontrakt z firmą Microsoft dotyczy stworzenia chmury obliczeniowej na potrzeby amerykańskiego wojska. Tzw. "war cloud" dotyczy 10-letniej współpracy giganta technologicznego z Departamentem Obrony USA. Wojskowa chmura nazywana planem JEDI (Joint Enterprise Defense Infrastructure - przyp. red.) ma się opierać na sztucznej inteligencji oraz poprawić zdolność planowania i prowadzenia działań wojennych. Ma ponadto ułatwić wymianę informacji między wojskowymi. O kontrakt wart 10 mld dolarów walczyły największe firmy technologiczne w USA.

Wykonawca wyłoniony w przetargu miał być początkowo ogłoszony w sierpniu i wiele wskazywało na to, że zostanie nim Amazon. Jednak na kilka tygodni przed zakończeniem procesu przetargowego Donald Trump zawiesił go, jednocześnie zlecając zbadanie opinii wobec Amazona, który miał być przez Pentagon faworyzowany. Gdy dodamy do tego krytykę wobec Amazona, która pojawiła się ze strony firmy Oracle, która odpadła na wcześniejszym etapie z przetargu oraz fakt, że Jeff Bezos jest właścicielem nieprzychylnego Trumpowi "The Washington Post", zaczynamy mieć do czynienia z prawdziwym zamieszaniem. Ostatecznie Pentagon podpisał umowę na "war cloud" z drugim w dziedzinie usług w chmurze potentatem (pierwszym jest Amazon), firmą Microsoft.

Legendarny Twitter Donalda Trumpa

Można powiedzieć, że aktywność Donalda Trumpa na Twitterze przeszła już do legendy. Prezydent Stanów Zjednoczonych już niejednokrotnie w swoich tweetach ujawniał tajemnice militarne (np. w sierpniu, gdy opublikował zdjęcia z amerykańskich satelitów szpiegujących Iran), czy groził wojną lub zniszczeniem gospodarki innym krajom (co miało miejsce np. wobec Turcji, by następnego dnia, również za pośrednictwem Twittera, wycofać się ze swoich zapowiedzi). Od Donalda Trumpa regularnie też dostaje się na Twitterze takim gigantom technologicznym jak Google, Facebook, czy Amazon, a nawet sam Twitter, za pośrednictwem którego Trump wygraża (w sierpniowym wpisie oskarżał te koncerny, że promują złe wiadomości na jego temat).

Kreatywność prezydenta USA na Twitterze jest tak duża, że powstała nawet książka będąca zbiorem jego tweetów i portretująca Donalda Trumpa przez pryzmat jego aktywności w mediach społecznościowych. "Donald J. Trump Presidential Twitter Library" jest, co nie dziwi, dobrze promowana w sklepie Amazon Jeffa Bezosa, gdzie w cenie niespełna 14 dolarów można kupić ją w wersji z twardą okładką ( w wersji ebook jest o połowę tańsza).

Więcej o: