Państwowe spółki tracą majątek na giełdzie. Ich wartość od wyborów spadła o miliardy złotych

Po wyborach parlamentarnych nowy rząd Mateusza Morawieckiego został poszerzony o funkcję ministra aktywów państwowych, którym został Jacek Sasin. Ten ruch miał wzmocnić nadzór nad spółkami Skarbu Państwa. Na razie po wynikach giełdowych nie widać, aby ruch ten miał coś zmienić. Wyliczony przez serwis money.pl indeks PiS 2.0 stracił od momentu utworzenia nowego rządu ok. 9 proc., więcej niż prywatne spółki.

Indeks PiS 2.0 wyliczany przez money.pl uwzględnia 10 spółek giełdowych, w których państwo ma największe udziały. Każda spółka na też swoje wagi - w zależności od tego, jaka wartość akcji należy do Skarbu Państwa. W indeksie znajdują się (zaczynając od tych z najwyższą wagą): PGNiG, PKO BP, PZU, PKN Orlen, Lotos, PGE, KGHM, Enea, Energa i JSW.

Wyliczenia money.pl nie przynoszą zbyt krzepiących wniosków. Od 15 listopada, czyli zaprzysiężenia drugiego rządu Mateusza Morawieckiego, indeks PiS 2.0 stracił ok. 9 proc. Dla porównania, w tym czasie indeks WIG - obrazujący zmianę wycen wszystkich spółek na warszawskiej giełdzie - jest na podobnym poziomie co 2,5 miesiąca temu. 

Najgorzej przędą spółki energetyczne

Spadki w indeksie PiS 2.0 przekładają się na konkretne kwoty, o które spadła kapitalizacja spółek państwowych. Łącznie jest to kilka miliardów złotych. Przykładowo, tylko akcje PKN Orlen są warte o ok. 7 mld zł mniej niż jeszcze w połowie listopada 2019 r. Gdyby liczyć same udziały Skarbu Państwa (ok. 27,5 proc.) to państwu "wyparowały" blisko 2 mld zł. Akcje PGNiG straciły na wartości łącznie ok. 4,5 mld zł, w tym pakiet udziałów Skarbu Państwa (72 proc.) ok. 3 mld zł.

embed

To właśnie spółki z sektora energetycznego mocno ciągną indeks PiS 2.0 w dół. Na poważnym minusie sięgającym kilkunastu procent od startu drugiego rządu Morawieckiego jest nie tylko PGNiG, ale i PGE czy Enea. Rośnie wyłącznie Energa, co jest związane z planami przejęcia spółki przez PKN Orlen.

Kilka procent stracił także PKO Bank Polski czy Lotos, na plusie od początku kadencji są za to PZU, KGHM czy JSW.

>>> Porażające ceny prądu. "Jest jeden wielki bałagan"

Zobacz wideo

W pierwszej kadencji PiS nie było lepiej

Efekty nowej polityki wielu spółek Skarbu Państwa - koncentrującej się w znacznie mniejszym stopniu na długoterminowym rozwoju i zarabianiu dla akcjonariuszy, za to realizującej interesy polityczne PiS (w tym np. zrzucanie się na działalność Polskiej Fundacji Narodowej) - odbijała się na ich wycenie już w pierwszej kadencji PiS. Jak wówczas wyliczał money.pl, indeks PiS stracił przed całe cztery lata ponad 13 proc. W tym czasie na plusie były zarówno indeksy WIG, jak i WIG20.

Więcej o: