PGNiG szuka nowego prezesa zarządu. Ile może zarobić na tym stanowisku?
O otwarciu postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa zarządu poinformowano za pośrednictwem strony internetowej grupy. Osoby zainteresowane kierowaniem jednym z największych w Europie przedsiębiorstw zajmujących się wydobyciem gazu ziemnego oraz ropy naftowej mogą zgłaszać swoje kandydatury do 9 listopada.
PGNiG rozpoczęła rekrutację na nowego prezesa zarządu. Kandydatury można zgłaszać do 9 listopada
Obecnie na czele spółki stoi Jarosław Wróbel, który objął swoje stanowisko po tym, gdy zrezygnował z niego Jerzy Kwieciński, który sprawował swoją funkcję przez zaledwie 10 miesięcy. Wróbel pokieruje działaniami spółki do momentu wyboru nowego prezesa.
Kandydat na stanowisko prezesa zarządu powinien spełniać następujące wymagania:
- posiadać wykształcenie wyższe
- posiadać co najmniej 5-letni okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania, spółdzielczej umowy o pracę, lub świadczenia usług na podstawie innej umowy, lub wykonywania działalności gospodarczej na własny rachunek
- posiadać co najmniej 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych
Spółka podkreśla, że dodatkowym atutem u kandydata będzie znajomość języka angielskiego oraz doświadczenie na stanowisku wyższego szczebla kierowniczego i doświadczenie w kierowaniu zespołami ludzkimi.
Na kandydatów na stanowisko prezesa zarządu PGNiG czeka również rozmowa kwalifikacyjna. W jej trakcie zostanie sprawdzona wiedza kandydata w zakresie wiedzy o działalności spółki oraz sektorze, w którym działa. Kandydat będzie musiał się wykazać znajomością zasad działania spółek handlowych oraz znajomością zasad związanych z zarządzaniem ludźmi.
PGNiG szuka prezes zarządu. Na jakie zarobki może liczyć?
Portal Business Insider informuje, że prezes zarządu PGNiG może liczyć na bardzo duże wynagrodzenie. Piotr Woźniak, który w 2019 r. sprawował stanowisko prezesa zarządu, zarobił wówczas 2,1 miliona zł w ciągu jednego roku. Oznacza to, że na jego konto każdego miesiąca trafiało średnio 178 tys. zł. Warto wspomnieć, że 154 tys. z jego ogólnych zarobków przysługiwało "z tytułu pełnienia funkcji w jednostkach podporządkowanych". Wynagrodzenie pozostałych członków zarządu wahało się w graniach od 698 tys. do 1,9 miliona zł. rocznie.
-
Lidl otworzył nowy rodzaj sklepu. Przeceny sięgają 80 proc. "Wszystkie artykuły są w pełni wartościowe"
-
Nowa prognoza rozwoju epidemii. Przed nami kluczowe dni. Dadzą wskazówkę ws. obostrzeń [WYKRES DNIA]
-
Jak idą szczepienia w Polsce? Ten powiat może być wzorem. 70 proc. osób przyjęło chociaż jedną dawkę
-
Dr Sutkowski: Hotele zarezerwowane na majówkę. Sprawdziłem. Chwali rząd za utrzymanie restrykcji
-
Jesienny koszmar powrócił. Olbrzymia fala zgonów znów przetacza się przez Polskę [WYKRES DNIA]
- Kanał Sueski odblokowany, ale Ever Given i tak tam utknął. Problemów jest więcej. "Teraz będą zatykać się porty"
- W sklepach brakuje rowerów. Popularność i utrudniony dostęp do części skutkuje wzrostem cen
- Rząd znów grzebie w śmieciach. Chce przerzucić na samorządy całą odpowiedzialność za podwyżki
- Kursy walut 15.04. Główne waluty w dół, złoty wciąż rośnie [Kurs dolara, funta, euro, franka]
- Przedszkola i żłobki otwarte. Zasiłek opiekuńczy tylko do 18 kwietnia