Przed blokadą Kanału Sueskiego osoby inwestujące w spółki zajmujące się transportem przeżywały ciężkie chwile, a ceny akcji wciąż walczyły to, by wrócić do kwot sprzed pandemii. Aż nagle pojawił się Ever Given blokując drogę morską i ceny akcji gwałtownie wzrosły. Nordic American Tankers odnotował wzrost o 15%, a amerykańska linia Teekay Corp. o 13%. Tylko, że właśnie Kanał odblokowano.
Inwestorzy, którym udało się zyskać na zablokowanym Kanale Sueskim, zobaczyli światełko w tunelu po tym, jak pandemia znacznie osłabiła rynek. Zator na tej strategicznej drodze morskiej wywindował kursy operatorów tankowców. Kursy windowali inwestorzy należący do tzw. Gangu Tankowców. Jest to grupa inwestujących w spółki zajmujące się transportem ropy, komunikujących się przez fora internetowe.
Dla inwestorów, odblokowanie Kanału i zepchnięcie "Ever Given" z mielizny, to nie najlepsza wiadomość. Oznacza, że nagły skok notowań niedługo się skończy.
Nie wszyscy w Gangu Tankowców byli przekonani, że akcje wzrosną.
Spodziewam się niewielkiego wzrostu stawek regionalnych po prostu dlatego, że im dłużej będzie to trwało, tym mniej statków będzie dostępnych do wynajęcia
- powiedział od razu Gregory Vousvounis, który inwestuje w tej branży od 2019 roku.
Rynek tankowców to prawdopodobnie najważniejsza część łańcucha dostaw najważniejszego towaru na naszej planecie. Jeśli wybucha wojna, czy dochodzi do zamknięcia kanału, kursy operatorów tankowców gwałtownie rosną
- mówił agencji Bloomberg Calvin Froedge, który jest kimś w rodzaju celebryty wśród inwestorów należących do "Gangu Tankowców". Kiedy tylko usłyszał, że Kanał Sueski zablokował kontenerowiec, natychmiast zatrzymał samochód i zaczął kupować akcje.
Przez Kanał Sueski przechodzi 12 proc. światowego handlu. Alternatywna droga wokół Afryki jest dłuższa o 24 tysiące kilometrów, a to znacznie wydłuża przeprawę.
Nawet, gdy kanał zostanie ponownie otwarty, wpływ zmian na globalne możliwości i sprzęt jest znaczący
- stwierdziła w poniedziałkowym komunikacie dla klientów firma Maersk, największy na świecie przewoźnik kontenerowy. Maersk ma trzy statki, które utknęły w kanale, a kolejne 29 czeka na wpłynięcie. Do tej pory przekierował 15 statków, aby zamiast tego popłynęły na południe Afryki - pisze "Reuters".
Przedstawiciel szwajcarskiego oddziału firmy transportowej MSC powiedział w sobotę, że sytuacja na kanale doprowadzi do jednego z największych zakłóceń w światowym handlu w ostatnich latach.