Jak informuje KPP Świdnik, 23-letni mieszkaniec Świdnika zamówił na popularnym portalu ogłoszeniowym replikę karabinka Specna Arms. A przynajmniej tak myślał. Kiedy bowiem otrzymał paczkę, znalazł w niej jedynie oprawione w ramkę zdjęcie broni, paczkę ziemniaków i liścik, w którym autor ogłoszenia "przypomina i nakłania do uważnego czytania opisu, jak i nazwy danego ogłoszenia".
Ogłoszenie zatytułowane było "#Zdjęcia# ASG hk-03 specna arms po tuningu". W opisie jego autor napisał natomiast, że posiada replikę tej konkretnej broni, w której między innnymi został wymieniony szkielet, a także dodany tłumik. 23-latek zapłacił za przesyłkę niecałe 500 zł. Kiedy więc otrzymał paczkę, w której nie znajdował się wspomniany karabinek, zgłosił sprawę na policję. Ta podaje, że zdaniem młodego mężczyzny "z opisu ogłoszenia, jak i z korespondencji nie wynikało, że przedmiotem wystawionym na sprzedaż nie jest replika broni, a jedynie zdjęcie" i informuje, że będzie teraz prowadzić w tej sprawie dochodzenie pod nadzorem prokuratury.
14-dniowe prawo do odstąpienia umowy zawartej na odległość a zakup od osoby prywatnej
Zgodnie z ustawą z 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, konsumentowi przysługuje 14-dniowe prawo zwrotu towaru zamówionego na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa. Nie musi w takiej sytuacji podawać przyczyny swojej rezygnacji. Niestety kupując towar od osoby prywatnej, na przykład za pośrednictwem platformy aukcyjnej, prawa do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni już nie uzyskujemy. Prawo to bowiem przysługuje wyłącznie konsumentom, a za takich uważa się "osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową".
