Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia bieżącego roku. Spis jest badaniem demograficznym i statystycznym, którego celem jest zebranie informacji na temat stanu i struktury ludności. W Polsce jest on przeprowadzany mniej więcej co dekadę.
Jak poinformowano na stronie spis.gov.pl, spisowi podlegają:
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, można zrealizować udział w Spisie Powszechnym na trzy różne sposoby:
Należy uzupełnić formularz dostępny na stronie nsp2021.spis.gov.pl, do której możemy zalogować się za pomocą profilu zaufanego, bankowości elektronicznej lub przy użyciu numeru PESEL. W ostatnim przypadku zostaniemy poproszeni o dodatkowe uwierzytelnienie - podanie imion rodziców. W przypadku cudzoziemców nieposiadających numeru PESEL przewidziane jest logowanie z wykorzystaniem poczty e-mail.
Ważne: samospisu można dokonać tylko w ciągu dwóch tygodni od pierwszego zalogowania na stronie. Jeżeli nie mamy dostępu do komputera i/lub internetu, możemy skorzystać ze specjalnych stanowisk przygotowanych w urzędach. Z pełną listą miejsc można zapoznać na tej stronie.
Należy zadzwonić pod numer 22 279-99-99. Pracownicy statystyki publicznej oczekują na zainteresowanych od poniedziałku do piątku między godziną 8 a 18.
Ze względu pandemię nie przewiduje się wywiadów bezpośrednich realizowanych przez rachmistrzów. Warto jednak pamiętać, że jeśli nie spiszemy się za pomocą żadnej z powyższych metod, powinniśmy spodziewać się telefonu od rachmistrza.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 zakończy się 30 września 2021 roku. Do tego dnia będzie się można spisać zarówno przez internet, jak i telefonicznie.
Jak wynika z art. 57 ustawy z 29 czerwca 1995 roku o statystyce publicznej, kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku statystycznego albo udzielenia informacji w spisie powszechnym lub innym badaniu statystycznym, podlega grzywnie. Karę nakłada sąd. Może ona wynieść do 5 tys. złotych. Co ważne, ukarana może zostać także osoba, która w formularzu spisowym poda fałszywe informacje. W takim przypadku, prócz grzywny, grozić może do dwóch lat więzienia.