Kubota wchodzi na giełdę. Klapki z rzepem dla kupujących akcje

Kubota wchodzi na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. 17 sierpnia rozpoczęła się sprzedaż drugiej transzy akcji spółki. Dla inwestorów firma przygotowała paczki niespodzianki. Odpowiednia kwota wydana na akcje pozwoli zgarnąć legendarne Kuboty.

Oferta akcji Kuboty osiągnęła już minimalny próg zapisów w emisji ustalony na poziomie 1 250 002 zł - złożono 109 zapisów na akcje o łącznej wartości 1 877 564 zł. Na "papiery" można zapisać się do 24 sierpnia. Do kupienia jest 192 307 sztuk, cena to 13 zł za jedną.  

Zobacz wideo Kurs akcji GameStop zadziwił świat. „Nie mają prawa być tak drogie"

Kubota wchodzi na giełdę, prezenty dla inwestorów

Kubota wejdzie na rynek New Connect (tzw. mała giełda). Zapisy na akcje dla większych inwestorów wystartowały 10 sierpnia. Tydzień później ruszyły trwające wciąż zapisy w transzy otwartej. Kwota pojedynczego zapisu może wynosić od 5 tys. do 25 tys. zł. Jedna osoba może złożyć jednak więcej zapisów. 

Dla inwestorów, którzy zdecydują się na objęcie akcji za minimum 10 tys. zł zaplanowano przesyłki z niespodziankami. Wiadomo jedynie, że w środku znajdzie się pamiątkowa para legendarnych Kubota Rzep, które przygotowano specjalnie na tę okazję.  

Kubota musi dopełnić jeszcze pozostałych formalności związanych z wejściem na giełdę. Wniosek o wprowadzenie akcji do obrotu na New Connect zostanie złożony w IV kwartale 2021 lub I kwartale 2022 roku. Faktyczny debiut może odbyć się zatem na przełomie I i II kwartału przyszłego roku. 

Kubota powróciła w wielkim stylu

Kubota rozpoczynała swoją działalność w Polsce w 1994 roku. Klapki sprowadzono wówczas z Chin. Marka zapisała się w świadomości wielu osób i stała się synonimem nostalgii za przełomem lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Jej popularność w internecie była na tyle duża, że w 2018 roku markę reaktywowano. Rok później Kubota podjęła współpracę z Biedronką, by już w 2020 roku otworzyć pierwszy stacjonarny salon firmowy.

Wiem, że zabrzmi to, jak banał (i proszę mi to wybaczyć), ale życie pisze naprawdę ciekawe scenariusze. Gdyby 25 lat temu, ktoś powiedział mi, jak potoczy się historia Kuboty, być może tylko uśmiechnąłbym się z niedowierzaniem. A jednak - już niedługo planujemy wejść na rynek NewConnect. W imieniu swoim oraz żony dziękuję wszystkim za zaufanie

- podsumowuje Wiesław Michalski, założyciel marki Kubota oraz wiceprezes zarządu Kubota S.A, cytowany przez portal strefainwestorow.pl.

Więcej o: