Adam Glapiński, szef Narodowego Banku Polskiego, a jednocześnie przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej, skomentował najnowsze dane dotyczące stanu gospodarki. Zdaniem szefa NBP inflacja najwyższa od 20 lat - w sierpniu wyniosła 5,4 proc. - nie jest powodem do niepokoju.
- Nic szczególnego się u nas nie dzieje - stwierdził cytowany przez Polskie Radio. Zdaniem Glapińskiego przyczyną wysokiej inflacji jest pandemia, która doprowadziła do wzrostu cen żywności i paliwa.
Szef banku centralnego wyraził też przekonanie, że obecna sytuacja to efekt "doganiania Zachodu jeśli chodzi o zarobki". - Wiążę się to m.in. ze wzrostem cen. - Nie będzie tak, że zostaną dzisiejsze ceny, a zarobki będą niemieckie - stwierdził.
Zdaniem Glapińskiego procesowi wzrostu płac "towarzyszy niewielki wzrost cen", który na Zachodzie wynosi ok. 2 proc. Glapiński zapewnił jednocześnie, że "NBP nie lekceważy wysokiej inflacji". - To jest dla nas problem numer jeden, którym się zajmujemy - stwierdził.
Analitycy PKO Research przewidują, że w najbliższych miesiącach inflacja może dalej przyspieszać. Wskazują na to ceny skupu produktów rolnych, które również rosną. I to kolejny miesiąc z rzędu. W lipcu podskoczyły o 16,4 proc. (w stosunku do roku poprzedniego). W czerwcu ten wzrost był na niemal identycznym poziomie (16 proc.). Danych za sierpień jeszcze nie ma.
Inflacja w sierpniu wzrosła do 5,4 proc. r/r z 5,0 proc. r/r w lipcu. Wzrost cen żywności przyspieszył do 3,9 proc. r/r z 3,1 proc. Utrzymuje się wysoka dynamika roczna cen paliw (28 proc. r/r) przy silnym efekcie niskiej bazy - piszą ekonomiści PKO BP.
Adam Glapiński odniósł się też do postulatu, który podnosi część ekonomistów. - Jeśli gospodarka będzie się dalej rozwijać i znikną zagrożenia pandemiczne jak lockdown, NBP podniesie stopy procentowe, jeśli sytuacja będzie tego wymagała. W tej chwili nie ma powodów, by stopy podwyższać - stwierdził.
Zapewnił też, że NBP prowadzi politykę niezależnie od polityki rządu. - To prawda, że niskie stopy procentowe NBP są sprzyjające dla budżetu państwa i obsługi długu, ale w ten sposób sprzyjają także obywatelom - zapewnił.