Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, poinformował, że państwowe firmy zgłaszają chęć pomocy żołnierzom i służbom stacjonującym na granicy z Białorusią.
Więcej o sytuacji na granicy z Białorusią na stronie głównej Gazeta.pl
"Spółki Skarbu Państwa kolejny raz udzielają wsparcia, wykazując się społeczną odpowiedzialnością biznesu. Gdy wybuchła pandemia jako pierwsze, stanęły na linii frontu. Podjęły produkcję potrzebnych produktów takich, jak maseczki czy środki odkażające" - stwierdził Jacek Sasin podczas środowej wizyty w Zamościu.
Jedną z firm, która wesprze służby, jest właśnie zamojska spółka kontrolowana pośrednio przez państwo. "Zamojskie Zakłady Zbożowe przekażą pieczywo i wypieki dla polskich służb broniących granicy" - stwierdził Jacek Sasin.
O pomoc dla żołnierzy, pograniczników i policjantów Jacek Sasin zaapelował na początku tygodnia. "Na mój apel odpowiedziały od razu: KGHM, PZU, PGNiG, PKO BP, PGE, Krajowa Spółka Cukrowa" - wyliczał szef MAP.
W ramach "zrywu" państwowych firm do służb trafić ma dodatkowy sprzęt. "Będziemy kupować wyposażenie takie, jak bielizna termoizolacyjna, kubki termiczne, ogrzewacze do rąk do butów, latarki. Wszystko to, co zostało nam wskazane, jako zapotrzebowanie ze strony naszych żołnierzy i funkcjonariuszy" - stwierdził polityk PiS.