Oto, co widać na paragonach. Król podwyżek jest jeden, ale ceny masła są blisko [KOSZYK CENOWY]

Nic nie podrożało tak mocno jak olej, choć masło goni lidera. Wyraźnie w górę poszły też ceny wielu podstawowych produktów spożywczych, które kupujemy na przykład na śniadanie. Tak wynika z nowego koszyka cenowego, opracowanego przez agencję badawczą CMR oraz portale Gazeta.pl i Handelextra.pl, który od dziś będziemy aktualizować co miesiąc.

Śniadanie jest wyraźnie droższe. Ceny chleba wzrosły w listopadzie o jedną piątą w porównaniu z ubiegłym rokiem, ceny masła o blisko jedną trzecią. Oto nasz nowy koszyk cenowy.

Koszyk cenowy oparty na danych z paragonów

Razem z portalem Handelextra.pl co miesiąc będziemy monitorować w Gazeta.pl koszty robienia codziennych zakupów spożywczych - ponad 30 wybranych produktów. Skupiamy się na żywności, opierając się na danych dostarczanych przez CMR. To dane z paragonów, czyli faktyczny obraz tego, co sprzedają sklepy w całej Polsce. CMR zbiera takie dane od tysięcy placówek, z mniejszych powierzchniowo sklepów i sieci skupiających takie sklepy - położone blisko domów, w których robimy codzienne zakupy. 

- Średnia cena produktów z koszyka zakupowego to dane zebrane z milionów paragonów, które codziennie spływają do nas sklepów małoformatowych. W analizie uwzględniamy zarówno sklepy działające w małych miejscowościach, gdzie są często głównym miejscem zaopatrzenia, jak i te w większych miastach, gdzie klienci wpadają po zakupy impulsowe i uzupełniające. Informacje o cenach zbieramy w placówkach małego formatu, które działają w ramach sieci, ale także w sklepach niezależnych. Analizujemy dane o każdej transakcji dokonanej w tych placówkach, nie umkną nam zatem ani zakupy dokonywane w biegu po drodze, ani awaryjne zakupy spożywcze dokonywane w małym sklepie w niedzielę niehandlową czy awaryjne zakupy na pięć minut przed Wigilią. Prezentowane w koszyku zakupowym ceny dokładnie odzwierciedlają rzeczywistość, z jaką klienci stykają się codziennie przy półkach i ladach w sklepach małoformatowych - podkreśla Elżbieta Szarejko z CMR. 

W konstruowaniu koszyka bierzemy pod uwagę wiodącą markę danego produktu (w oparciu o statystyki popularności w strukturze sprzedaży), ceny są uśrednione dla kraju. Tam, gdzie takiej wiodącej marki nie uda się wyróżnić (jak w przypadku pieczywa, sprzedawanego lokalnie), porównujemy produkty o takich samych parametrach. Uwzględniamy też promocje.

Zobacz wideo Czy to będą najdroższe święta od lat? Pytamy ekspertki

- To są i będą miesiące pełne promocji, bez nich nie będzie dało się sprzedawać - to mówią nam detaliści i branżowi eksperci. Faktyczny wzrost cen, które pokazujemy, jest już więc przez nie przyhamowany. Dla handlu i producentów oznacza to oczywiście rezygnację z części marży, ale i konieczność właściwego komunikowania o tych promocjach, by nie przechodziły niezauważone. Dziś z tą komunikacją bywa różnie - przekreślona wyższa cena na wydrukowanej kartce A4 to zbyt mało, by zachęcić klienta do odwiedzin w sklepie. Można spodziewać się więc rosnącej roli gazetek promocyjnych, niekoniecznie papierowych i innych źródeł internetowych właśnie w tym kontekście, ale też różnych programów rabatowych czy lojalnościowych - mówi Michalina Szczepańska z Handelextra.pl. 

Co widać na paragonach?

Koszyk cenowyKoszyk cenowy Gazeta.pl

W listopadzie ten koszyk jako całość podrożał o 6,6 proc. rok do roku. Najmocniej wzrosły ceny oleju - o 37,3 proc. rok do roku. W listopadzie ubiegłego roku litr oleju rzepakowego wiodącej marki kosztował 7,23 zł, teraz to już blisko 10 zł - 9,93 zł. Na wzrost wpływa sytuacja na globalnych rynkach. Ceny rzepaku od wielu miesięcy pozostają wysokie, na giełdach europejskich rzepak w ciągu roku podrożał o ponad 30 proc. To skutek m.in. suszy i słabszych zbiorów w Kanadzie, których nie równoważy produkcja z innych regionów świata. Ceny olejów roślinnych podbija też zwykle drożejąca ropa naftowa (biopaliwa).

Koszyk cenowy za listopad 2021 - tłuszcze i nabiałKoszyk cenowy za listopad 2021 - tłuszcze i nabiał Gazeta.pl

Nie tylko olej podrożał. W górę istotnie poszły ceny także innego tłuszczu, mlecznego - masła. Kostka 200 gramów kosztowała w październiku średnio 6,95 zł - i to jest średnia cena uwzględniająca także promocje, które w przypadku tego produktu często się zdarzają (zwykle przy zakupie więcej niż jednej kostki). Jeszcze na początku tego roku, w lutym, za masło z naszego koszyka trzeba było zapłacić średnio 5,12 zł. Masło drożeje, bo produkcja mleka w krajach, które są największymi jego eksporterami, nie nadąża za zapotrzebowaniem.

Koszyk cenowy za listopad 2021 - jaja i produkty mięsneKoszyk cenowy za listopad 2021 - jaja i produkty mięsne Gazeta.pl

Wyraźnie droższa niż przed rokiem jest cała statystyczna śniadaniowa kanapka. Silnie w górę poszły ceny pieczywa: chleba o 20,1 proc., a bułek (kajzerek) o 18,9 proc. Bochenek 500 g zwykłego chleba pszenno-żytniego kosztuje średnio 3,53 zł. Na ceny pieczywa mocno wpływają nie tylko ceny surowca, mąki, ale i koszty energii elektrycznej, także rosnące, dla firm już od wielu miesięcy.

Koszyk cenowy za listopad 2021 - pieczywo i produkty zbożoweKoszyk cenowy za listopad 2021 - pieczywo i produkty zbożowe Gazeta.pl

Ser żółty podrożał o 10,8 proc., jajka o 16,1 proc., a jeśli na kanapkę zechcemy położyć jeszcze pomidora, to warto zauważyć, że kilogram jest o 9,2 proc. droższy niż przed rokiem. 

Koszyk cenowy za listopad 2021 - wybrane warzywa i owoceKoszyk cenowy za listopad 2021 - wybrane warzywa i owoce Gazeta.pl

Zaskakujące przypadki kawy i słodyczy

Na osłodę: mniej zapłacimy za herbatniki lub pojedynczo pakowane wafelki, nie podrożała też czekolada. To dość zaskakujące, zważywszy, że ceny cukru wzrosły w listopadzie o 22,5 proc. rok do roku. Rosną zresztą już od wielu miesięcy, na początku tego roku za 1 kg cukru wiodącej marki trzeba było w obserwowanych przez nas sklepach płacić 2,83 zł, dziś to już 3,49 zł. 

Koszyk cenowy za listopad 2021 - cukier i słodkościKoszyk cenowy za listopad 2021 - cukier i słodkości Gazeta.pl

- Zmian cen słodyczy w handlu należy spodziewać się od stycznia. Najwięksi gracze porozsyłali nowe cenniki, a widać w nich 10-cio a nawet 20 proc. podwyżki. O ile jednak ceny wzrosną realnie na półkach, a więc i koszykach konsumentów, zależy oczywiście od promocji, które detaliści niewątpliwie wynegocjują z producentami, próbując w ten sposób przynajmniej na jakiś czas "podzielić" się podwyżkami. I te właśnie zmiany będziemy teraz co miesiąc pokazywać w naszym koszyku cen - mówi Michalina Szczepańska. 

Dość nietypowo wyglądał też listopad jeśli chodzi o ceny kawy. Kawa w ostatnim czasie drożała - w ślad za gwałtownie rosnącymi cenami arabiki na globalnych rynkach. Spowodowane to było niekorzystnymi zjawiskami pogodowymi i w związku z tym słabymi zbiorami w Brazylii (najpierw przymrozki, potem susza). Teraz mamy spadek. 

Koszyk cenowy za listopad 2021 - napoje, kawa i herbataKoszyk cenowy za listopad 2021 - napoje, kawa i herbata Gazeta.pl

- W listopadzie klienci sklepów małoformatowych płacili za kawę prawie tyle samo co przed rokiem, utrzymanie atrakcyjnych cen udało się jednak w dużej mierze dzięki promocjom. Po odsianiu transakcji dokonywanych po obniżonych, promocyjnych cenach, okazuje się, że za popularniejszy wariant kawy jest o kilka procent droższy niż przed rokiem. Wzrost cen kawy na giełdach towarowych nie przełożył się jeszcze zbyt mocno na ceny w sklepach, widać jednak już pierwsze oznaki zbliżających się podwyżek. Można się spodziewać, że w kolejnych miesiącach za opakowanie kawy, nawet w cenie promocyjnej, będzie trzeba zapłacić znacznie więcej niż obecnie - mówi Elżbieta Szarejko. 

Następny koszyk, z cenami za grudzień, pokażemy po 15 stycznia. 

A po audio komentarz do koszyka zapraszamy TUTAJ

Więcej o: