Pod koniec grudnia ceny paliw spadły, po tym jak w życie weszło pierwsze rozwiązanie z tarczy antyinflacyjnej, czyli obniżka akcyzy. Kolejny rządowy mechanizm obniżania cen będzie obowiązywał od 1 lutego.
Premier zapowiedział od 1 lutego obniżkę VAT z 23 do 8 proc. i my będziemy tę obniżkę szybko implementować. W Polsce paliwo będzie jeszcze tańsze
- powiedział w niedzielę prezes Orlenu Daniel Obajtek na antenie radiowej "Jedynki".
Obajtek dodał, że Orlen będzie mógł utrzymać niskie ceny paliwa, dzięki zakupowi 19 mln praw do emisji dwutlenku węgla. Spółka kupiła je po 23 euro, a obecnie są warte 80 euro. Prezes Orlenu dodał, że spółce nie zależy na wysokich cenach.
Ja mam prowadzić firmę tak, by generowała zyski, ale nie zawsze wypracowuje się je marżą, można też szerokim wolumenem sprzedaży
- tłumaczył Obajtek. Zdaniem prezesa Orlenu, ceny paliw w 80 proc. będą zależały teraz od posunięć rządu, a w 20 proc. od Orlenu.
Choć obniżka VAT może przynieść niższe ceny, to niekoniecznie zrównoważy ona wzrost cen ropy. Te są najwyższe od lat. W ciągu tygodnia ropa podrożała o przeszło 10 proc. Na londyńskiej giełdzie notowanie surowca zbliżyło się do 90 dolarów za baryłkę, a takie poziomy osiągnięto ostatni raz w 2014 roku.
Motorem napędowym zwyżki na rynku naftowym w ostatnich dniach były geopolityczne ryzyka dla podaży surowca, związane z incydentami na Bliskim Wschodzie oraz napiętą sytuacją na granicy rosyjsko-ukraińskiej. (...) Atak jemeńskich rebeliantów Huti w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich przypomniał inwestorom o utrzymującym się napięciu na Bliskim Wschodzie, a medialne nagłówki na świecie pełne były doniesień o możliwym otwartym konflikcie zbrojnym pomiędzy Rosją i Ukrainą, który może skutkować gigantycznymi problemami w stabilności światowych dostaw ropy i gazu
- wyjaśniają eksperci e-petrol.pl.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Analitycy spodziewają się, że obniżki VAT przyniosą nawet 60-70 groszy spadku cen na stacjach benzynowych. Prognozują jednak, że w rozpoczętym właśnie tygodniu cena benzyny Pb98 wzrośnie do poziomu 5,99-6,12 zł/l, a benzyny Pb95 do 5,73-5,85 zł/l. Diesel podrożeje do 5,80-5,93 zł/l. "Nieco mniej dotkliwe będą zmiany w przypadku autogazu, dla którego spodziewamy się cen z przedziału 3,06-3,13 zł/l" - piszą eksperci.
Daniel Obajtek podczas wywiadu mówił również, że celem kierowanego przez niego koncernu jest zbilansowanie i przeprowadzenie transformacji paliwowo-energetycznej. Dzięki temu ma powstać multienergetyczny podmiot. Obajtek zaznaczył, że te procesy już się toczą.
Mówiliśmy o fuzjach - realizujemy fuzję, mówiliśmy o Ostrołęce - zmieniliśmy technologię z węglowej na gazową, mówiliśmy o przejęciu Energi - przejęliśmy Energę, mówiliśmy o RUCH-u - przejęliśmy RUCH, mówiliśmy o usługach kurierskich - mamy usługi kurierskie, mówiliśmy o odkupieniu największej spółki transportowej paliw, którą sprzedała Platforma - odkupiliśmy tę spółkę
- wymieniał Daniel Obajtek.
Gość państwowej stacji przypomniał, że Orlen realizuje też zadania społeczne.
Mówiliśmy, że będziemy więcej inwestować w sport - inwestujemy 100 procent w sport. Mówiliśmy, że będziemy działać w zadaniach społecznych - działaliśmy. Mówiliśmy, że pomożemy Polakom w pandemii - pomogliśmy. Mówiliśmy, że będziemy obniżali cenę paliw - obniżamy wspólnie z rządem cenę paliw
- chwalił się prezes Orlenu.
Daniel Obajtek podkreślił, że budowany multienergetyczny podmiot ma inwestować w polską gospodarkę, czyli inwestować w transformację paliwową, w tym w wodór, energię elektryczną, rozbudowę petrochemii i budowę nowoczesnych elektrowni zero i niskoemisyjnych.
W planach Orlenu jest też połączenie z PGNiG oraz uzyskiwanie przychodów sięgających 200 miliardów złotych.