Rosja odpowiada na sankcje Zachodu. Zakaz eksportu ponad 200 produktów

Rosja odpowiedziała na zachodnie sankcje w związku z inwazją w Ukrainie, nakładając zakazy eksportu na ponad 200 produktów do końca 2022 roku. Dotkną one około 48 krajów, w tym Unię Europejską i Stany Zjednoczone. W jakim stopniu te sankcje mogą okazać się dla nas bolesne?

Zachodnie rządy nałożyły na Rosję szereg sankcji, zwłaszcza na zakup ropy, a także na oligarchów uważanych za bliskich prezydentowi Władimirowi Putinowi. W efekcie wielkie firmy masowo wychodzą z kraju lub wstrzymują inwestycje - są wśród nich np. bank Goldman Sachs, Starbucks, Sony, czy Unilever. Wobec tego Rosja postanowiła odpowiedzieć. 

Zobacz wideo Wojna w Ukrainie. Q&A Gazeta.pl (10.03)

Rosja nakłada zakaz eksportu ponad 200 produktów do około 48 krajów

Rosyjski resort gospodarki poinformował, że wprowadza zakaz eksportu ponad 200 produktów do około 48 krajów. Sankcje obejmują wywóz sprzętu telekomunikacyjnego, medycznego, samochodowego, rolniczego i elektrycznego, a także niektórych produktów leśnych, takich jak drewno. "Te środki są logiczną odpowiedzią na te narzucone Rosji" - można przeczytać na stronie resortu. 

W zarządzeniu stwierdzono, że zwolnienia z eksportu mogą zostać przyznane gruzińskim separatystycznym regionom Osetii Południowej i Abchazji oraz członkom kierowanej przez Rosję Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej. Ograniczenia zostały prowadzone przynajmniej do końca 2022 roku. Premier Rosji Michaił Miszustin powiedział, że zakaz obejmie też eksport towarów wytwarzanych przez firmy zagraniczne działające w Rosji. Przedmioty obejmują samochody, wagony kolejowe i kontenery.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Z kolei we czwartkowym oświadczeniu Dmitrij Miedwiediew zakomunikował, że "rząd rosyjski już pracuje nad środkami, które obejmują bankructwo i nacjonalizację mienia zagranicznych organizacji". Były prezydent, a obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej przekazał również, że powrót zachodnich firm na rosyjski rynek nie będzie dla nich łatwy. - Firmy zagraniczne powinny zrozumieć, że powrót na nasz rynek będzie trudny - powiedział Miedwiediew. 

Jakie konsekwencje będzie miała decyzja Rosji dla Zachodu? Raczej symboliczne

Zachód z Rosji importuje przede wszystkim surowce (ropa i gaz), ale także metale, takie jak aluminium i nikiel, nie wspominając o potasie i fosforanach, stosowanych w nawozach. Konflikt spowodował gwałtowny wzrost cen tych towarów w obliczu obaw, że dostawy mogą zostać zakłócone, ale w dłuższej perspektywie przy dywersyfikacji dostawców, ten problem być może uda się zażegnać. 

Zakaz sprzedaży wagonów i lokomotyw z Rosji raczej nie przysporzy większych trudności. Większym kłopotem jest umieszczenie na liście pojazdów firm jak Stellantis – właściciel Vauxhall, Peugeot i Citroen. Te przedsiębiorstwa planowały eksportować samochody dostawcze wyprodukowane w Rosji do Europy i innych części świata. Teraz nie będą mogły tego zrobić.

Jaki będzie wpływ sankcji na gospodrki krajów zachodnich? Obecnie trudno to jeszcze ocenić. Z pewnością jednak dużo większe konsekwencje miałyby ograniczenia w dostawie ropy i gazu, ale na ten ruch, przynajmniej na razie Władimir Putin się nie zdecydował. 

****

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o: