Wynagrodzenie europosłów jest czterokrotnie większe niż pensja polskiego parlamentarzysty. Ci pierwsi mogą liczyć na 40 tys. zł wynagrodzenia i mniej więcej 10 tys. zł w dietach poselskich. W ciągu roku zarabiają więc około 600 tys. zł. Na co przeznaczają te pieniądze? Tego można dowiedzieć się z ostatnich oświadczeń majątkowych.
Kadencja w europarlamencie trwa pięć lat. Obecna rozpoczęła się w 2019 roku. Od tego czasu Beata Szydło zdążyła zgromadzić majątek o wartości 1,8 mln zł (w 2019 miała 772 tys. zł). Na samym koncie posiada 112 tys. euro (535 tys. zł), ale kupiła też dwa samochody - Audi A6 za 450 tys. zł oraz Audi Q3 za 130 tys. zł. - podsumowuje "Super Expres".
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Robert Biedroń z kolei powiększył swoją majątek z 652 tys. do 1,69 mln zł. W tym czasie zainwestował w dwie nieruchomości o łącznej wartości 2,3 mln zł, które kupił ze swoim partnerem Krzysztofem Śmiszkiem. Jak powiedział "SE", pensję europosła wydaje nie tylko na swoje potrzeby, ponieważ często zasila organizacje pozarządowe i charytatywne.
Wiceprezes PiS Joachim Brudziński kupił 0,5 ha gruntu, gdzie stawia dwa domki letniskowe. Dotychczas na ten cel wydał 420 tys. zł. Kupił również mieszkanie 120 mkw. o wartości 295 tys. euro (1,4 mln zł). Jego majątek łącznie to już 2,14 mln zł, przed pracą w europarlamencie było to 361 tys. zł.
Z kolei Elżbieta Rafalska, była ministerka pracy w rządzie Beaty Szydło, odłożyła na koncie 269 tys. euro (1,25 mln zł) i kupiła nieruchomość za 200 tys. zł.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.