Rosja musi mierzyć się nie tylko z sankcjami nakładanymi przez państwa z całego świata, ale również z bojkotem zagranicznych przedsiębiorstw, które w związku z wojną w Ukrainie wycofują się z rosyjskiego rynku. Jedną z nich jest IKEA, która 3 marca poinformowała, że wstrzymuje działalność w Rosji. W zeszłym miesiącu rosyjski minister ds. handlu Wiktor Jewtuchow podał, że IKEA zamierza ponownie otworzyć sklepy w Rosji. W rzeczywistości jednak sieć planuje jeszcze mocniej ograniczyć swoją działalność w tamtejszym rynku.
"Niestety, sytuacja nie uległa poprawie, a wyniszczająca wojna trwa nadal. Przedsiębiorstwa i łańcuchy dostaw na całym świecie zostały poważnie dotknięte i nie widzimy możliwości wznowienia działalności w najbliższym czasie. W związku z tym podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu nowego etapu, którego celem jest dalsze ograniczenie działalności IKEA w Rosji i Białorusi" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Grupy Ingka, będącej zarządcą większości sklepów IKEA.
W środę poinformowano, że podjęto poważne kroki, aby sprzedać cztery fabryki firmy znajdujące się na ziemiach rosyjskich. Zapowiedziano również zamknięcie na stałe biur zakupów i logistyki należących do IKEA w Moskwie i Mińsku. Nieoficjalnie mówi się, że może mieć to związek z groźbami Kremla dot. zajęcia zagranicznych aktywów firm, które zawiesiły swoją działalność w Rosji.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
IKEA przekazała również, że w związku z tym liczba pracowników zatrudnionych w Rosji zostanie zredukowana. "Wielu współpracowników zostanie dotkniętych zwolnieniami" - czytamy w oświadczeniu. W sumie w samej Rosji w IKEA pracowało 15 tys. osób, którym od początku zawieszenia działalności firmy przysługiwało wynagrodzenie i podstawowe świadczenie. IKEA obiecała utrzymać je przez 6 miesięcy.
Mimo zawieszenia działalności, sprzedaż produktów IKEA ma zostać jeszcze raz wznowiona. Firma przekazała, że zrobi to ostatni raz, aby oczyścić magazyny na rosyjskim rynku wewnętrznym. Reuters wyjaśnia, że sprzedaż ta ma głównie być skierowana do pracowników sklepu oraz klientów potrzebujących artykułów gospodarstwa domowego. Część z zapasów ma również zostać przekazana potrzebującym. IKEA zapewnia, że to "jedyne sensowne rozwiązanie". Dokładne daty, kiedy firma wznowi działalność, nie są jeszcze znane.
Więcej informacji z gospodarki i świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Już wcześniej w związku z wycofaniem się IKEA z Rosji, studio graficzne Luxorta-Service z Sankt-Petersburga złożyło wniosek o rejestrację logo IDEA w rosyjskim urzędzie patentowym Rospatent. Nowe logo - niebieskie litery na żółtym tle - ewidentnie nawiązują do identyfikacji sieci IKEA. Właściciel rosyjskiego studia Konstantin Kukkoev powiedział w rozmowie z agencją RIA Novosti, że nowa firma będzie w stanie w pełni zaspokoić popyt na rosyjskim rynku po odejściu IKEA.