Jagodzianki nadziewane złotem? Ceny bywają absurdalne. Ekspertka: 23 zł to stanowczo za dużo

Kiedy kilka dni temu jeden z ekonomistów wrzucił do sieci zdjęcie jagodzianki, nie spodziewał się pewnie, jak dużą dyskusję wywoła. Szybko okazało się bowiem, że cena popularnego wypieku gdzieniegdzie sięga nawet ponad 20 zł. - 23 zł to stanowczo za dużo! - wyjaśnia w analizie opracowanej dla Gazeta.pl Natalia Aurora Ignacek, redaktor naczelna portalu mistrzbranzy.pl.

Polaków coraz częściej zaskakują wysokie ceny produktów, które do tej pory uznawane były za tanie. Drogie czereśnie czy fasolka szparagowa wyceniona na kilkadziesiąt złotych za kilogram da się wytłumaczyć - przed sezonem zawsze były drogie. 

Zobacz wideo "Zaczynamy jeść luksusowo, mimo zwykłości". Dlaczego warzywa tyle kosztują?

Drogie jagodzianki. Ekspertka wyjaśnia tajemnicę ceny

Okazuje się jednak, że Polaków dziwią też ceny jagodzianek. Nic dziwnego, skoro w droższych cukierniach potrafią kosztować 20 zł lub więcej. O wyjaśnienie wysokiej ceny tego typu produktów zwróciliśmy się do ekspertki. 

Natalia Aurora Ignacek, redaktor naczelna portalu mistrzbranzy.pl przypomina, że klasyczna jagodzianka to raczej niezbyt skomplikowany produkt. To rodzaj słodkiej nadziewanej bułki, zatem jej bazą jest ciasto drożdżowe lub półdrożdżowe. Nie jest to wypiek aż tak skomplikowany lub czasochłonny, zatem największym kosztem jest tu samo nadzienie - jagody. Powinny to być świeże jagody, a to jednak surowiec sezonowy, którego nie uprawia się na plantacjach w dużych ilościach. I stąd ta cena - mówi.

O czym świadczy cena? "Możliwe, że ktoś oszukuje na nadzieniu"

Jeśli jagodzianka jest zbyt tania, może to świadczyć o tym, że ktoś nie zapłacił dobrze swojemu dostawcy owoców (często to starsze osoby dorabiające sobie na zbiorach lub młodzież). Albo też, że ktoś oszukuje na samym nadzieniu, mieszając jagody z borówkami lub porzeczkami. Może ktoś zwyczajnie daje więcej cukru, niż samych jagód? Nie kupujmy więc zbyt tanich jagodzianek. Ale też z drugiej strony, ten popularny przysmak jest tak pożądany, że producenci są skłonni sztucznie windować cenę - mówi Natalia Aurora Ignacek. 

- Wiadomo, tegoroczne jagodzianki na pewno będą droższe, niż te z poprzednich lat, jako że zdrożały podstawowe produkty, jak też ceny energii. Ale 23 zł to stanowczo za dużo! Średniej wielkości jagodzianka z dobrym nadzieniem powinna kosztować 10-15 zł. Z pewnością ta cena będzie się inaczej kształtować w małych rzemieślniczych pracowniach, a inaczej w wielkich cukierniach - wyjaśnia ekspertka w analizie dla Gazeta.pl.  

Zobacz wideo "Co tak drogo?". Nowy cykl Gazeta.pl rozprawia się z drożyzną

Jagodzianka po 16 zł to jednak tanio? Internauci znaleźli droższą

Na problem uwagę zwrócił Rafał Mundry. Ekonomistę zaskoczyła cena, którą zobaczył w piekarni na osiedlu. Wyniosła 16 zł.

W sieci szybko pojawiły się zdjęcia, które dowodzą, że niezbyt ekskluzywny produkt wyceniony może być, jakby w składzie nadzienia oprócz jagód znalazło się i złoto. Kolejny internauta zamieścił bowiem zdjęcie z innej piekarni przedstawiające jagodziankę wycenioną na... 23 zł. 

Jagodzianki są drogie, bo jagody nie są tanie. Ale nie wszędzie ceny wprawiają w zdumienie

Na wysokie ceny jagodzianek zareagował jeden z czytelników Gazeta.pl. "Cukiernia/piekarnia, o której jest w artykule, zawsze była droższa od średniej wrocławskiej" - napisał. I stwierdził, że gdzie indziej słodki produkt kupić można za 1/3 ceny. 

Prezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców "Społem" Ryszard Jaśkowski w rozmowie z TVN 24 potwierdza, że jagodzianka nie musi kosztować fortuny. - Sprawdzałem dziś w Warszawie jagodzianka 100 gramowa, bo tu jest ważna gramatura, kosztuje 5,49. W Stalowej Woli taka sama kosztuje 3,90 zł - stwierdził. 

Dlaczego jagodzianka kosztuje więcej? Piekarnie więcej płacą za surowce. Mąka, masło i cukier podrożały o 30 proc. Wyższe są też koszty energii - zarówno gaz jak i prąd kosztują o kilkadziesiąt procent więcej. Jagody do tanich też nie należą. Za kilogram trzeba zapłacić bowiem nawet 50 zł. 

Więcej o: