Pod koniec lipca przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda wystosował list do marszałkini Sejmu Elżbiety Witek, ws. emerytur stażowych. Związkowiec wyraził swoje oburzenie w związku z brakiem postępów nad projektem złożonym osiem miesięcy temu.
Odpowiedź na list związkowców pojawiła się na stronach Centrum Informacyjnego Sejmu. Poinformowano, że projekt niezwłocznie otrzymał numer druku i został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie, które miało miejsce w grudniu ubiegłego roku. Projekt ustawy znajduje się planie prac na II półrocze 2022 roku Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Prof. Gertruda Uścińska w rozmowie z money.pl skrytykowała projekt "Solidarności". Związkowcy chcieliby, żeby prawo do emerytury stażowej przysługiwało osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. Kobiety mogłyby przejść na emeryturę po przepracowaniu 35 lat, a mężczyźni po 40 latach pracy. Warunkiem miałoby też być uzbieranie kapitału, który pozwoli na wypłatę co najmniej emerytury minimalnej.
Trzeba jasno powiedzieć, że jeśli te przepisy wejdą w życie, oznaczać to będzie poważne negatywne konsekwencje zarówno dla ubezpieczonych, jak i systemu
- oceniła prezeska ZUS. Dodała, że jej zdaniem projekt ten przede wszystkim doprowadzi do obniżenia wysokości emerytury ubezpieczonych, którzy z nich skorzystają.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Prof. Uścińska uważa ponadto, że emerytury stażowe w tej formie zmniejszyłyby podaż pracy osób w wieku przedemerytalnym, co zmniejszyłoby aktywność zawodową w tej grupie wiekowej. Dodała też, że całościowo aktywność zawodowa Polaków zostałaby skrócona. - Na całym świecie, wraz z wydłużaniem trwania życia oraz trwania życia w zdrowiu, zachęca się do wydłużania aktywności ekonomicznej - tłumaczy prezeska ZUS. Jak wyjaśniała dalej, emerytury stażowe mają sens w krajach, gdzie wiek emerytalny jest wysoki, jak np. w Niemczech. Dla wszystkich wynosi on tam 67 lat, a na emeryturę można przejść po osiągnięciu 45 lat okresów składkowych i nieskładkowych.
Prof. Uścinska przedstawiła też szacunki dot. kosztów wprowadzenia emerytury stażowych. Jak wylicza ZUS, wydatki na emerytury z FUS wzrosłyby o 4 mld zł w 2022 roku i o 7,1 mld zł w 2023 roku.
Prezeska ZUS już standardowo przypomniała, że każdy kolejny rok aktywności po osiągnięciu wieku emerytalnego to dodatkowe 10-15 proc. do wysokości świadczenia.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.