Gazprom po raz kolejny wstrzymuje dostawy gazu do Europy przez gazociąg Nord Stream. I to wtedy, kiedy europejskie państwa spieszą się z zapełnianiem magazynów przed zimą. Rynkowe ceny gazu wprawdzie w ostatnich dniach lekko spadły, ale i tak są o ponad 400 proc. powyżej tych z sierpnia ubiegłego roku. Ceny energii elektrycznej też szybują, nie pomagają tutaj czynniki inne niż "rosyjski", jak dłuższe niż planowano przestoje francuskich elektrowni jądrowych (a właśnie się okazało, że kłopoty są też w Szwecji) czy susza. Wysokie ceny gazu i energii elektrycznej podbijają i tak sięgającą rekordów inflację.
Drogo jest zarówno dla gospodarstw domowych - choć państwa często do tych rachunków dopłacają - jak i dla przedsiębiorstw. Są firmy, które już wstrzymały albo zapowiedziały wstrzymanie lub ograniczenie produkcji w związku z wysokimi cenami energii i gazu. UE szykuje się do interwencji na rynku - mówiła o tym parę dni temu szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, a politycy podróżują po Europie i próbują wypracować jakieś wspólne działania. Co w takiej sytuacji mogą zrobić polscy konsumenci? Think tank Forum Energii przygotował dla nich poradnik z wyliczeniami i konkretnymi przykładami działań - i nie chodzi tutaj jedynie o termomodernizację, na którą przed najbliższą zimą jest już w zasadzie za późno. Analiza jest bardzo ciekawa i przydatna, poniżej republikujemy artykuł Forum Energii na ten temat i parę przykładów zaproponowanych przez ekspertów rozwiązań.
Znajdujemy się w samym środku kryzysu energetycznego. Ceny paliw oraz energii elektrycznej rosną w zastraszającym tempie. Ten stan będzie się utrzymywał dłużej niż przez jedną zimę, ale to nadchodzący sezon grzewczy będzie okresem próby. Kiedy się skończy – pozostanie z nami kryzys środowiskowy i ryzyko, że ceny surowców ponownie będą rosnąć, ograniczając poziom naszego życia.
Długofalowo jedynie ocieplanie budynków i elektryfikacja wraz z rozwojem źródeł odnawialnych będą skuteczną bronią na wojnie energetycznej – bo pozwolą ograniczyć zużycie energii oraz pozwolą zmniejszyć uzależnienie od paliw kopalnych. Dlatego państwo musi w pilnym trybie rozwinąć sieć wsparcia technicznego i finansowego, aby wesprzeć te procesy. Przed najbliższą zimą jest za późno na wielkie inwestycje, ale nie możemy wyłącznie czekać na spadek temperatur z założonymi rękami. Forum Energii wraz z zespołem doradców energetycznych przygotowało raport "Jak obniżyć rachunki za energię przed najbliższą zimą?", który jest zbiorem podpowiedzi, co można zrobić szybko, aby obniżyć rachunki za ogrzewanie.
- Wychodzimy z założenia, że nawet niewielkie inwestycje lub zmiana przyzwyczajenia związana z ogrzewaniem pomogą zmniejszyć rachunek, lub poprawić sytuację grzewczą. Nie można zostawić ludzi samych – a dopłaty dla wszystkich nie są dobrym rozwiązaniem. Liczy się każde zaoszczędzone 100 zł i każdy niezużyty kilodżul energii. Takie działania nie tylko chronią kieszenie, ale też środowisko – mówi dr Joanna Maćkowiak-Pandera z Forum Energii.
To, jak bardzo dostawy ciepła i energii elektrycznej wpływają na całkowite wydatki gospodarstwa domowego, zależy od dochodów oraz poziomu zużycia energii przez członków rodziny. Oszczędności szukać trzeba przede wszystkim w zużyciu energii. Jego ograniczenie będzie wpływać nie tylko na budżet pojedynczego gospodarstwa domowego, ale także na bilans bezpieczeństwa energetycznego całej Polski, nawet jeśli zmniejszenie zapotrzebowania wyniesie tylko kilka procent.
- Większość domów w Polsce jest wysoce energochłonna. Wpływ na to mają w dużej mierze niewłaściwie pracujące systemy wentylacyjne oraz słaba izolacja cieplna ścian, okien, dachów i podłóg, powodująca duże straty ciepła. Żeby utrzymać stałą temperaturę w pomieszczeniach, zużywa się więcej paliwa niż w domu efektywnym energetycznie. Kompleksowa termomodernizacja jest rozwiązaniem optymalnym, ale kosztownym i czasochłonnym. Dlatego trzeba zacząć od realizacji łatwiejszych i tańszych zadań, które odciążą domowe budżety jeszcze przed nadchodzącą zimą – wylicza dr Sonia Buchholtz, współautorka opracowania.
W raporcie proponujemy działania dla domów jednorodzinnych służące:
Uzupełniają je działania dla zarządców domów wielorodzinnych.
W raporcie wskazujemy, że nawet skromny program modernizacyjny pozwoli ograniczyć zużycie energii o ok. 36-60 proc. w typowych dla Polski domach. Gdyby objął on ok. jedną czwartą domów w kraju, można byłoby zredukować krajowe zapotrzebowanie na energię końcową w cieple o blisko 10 proc.
Wiele działań, zarówno długofalowych jak i doraźnych, można przeprowadzić ze wsparciem państwa. W raporcie piszemy o źródłach finansowania, po które można sięgnąć jeszcze przed nadchodzącą zimą - to dotacje do inwestycji, świadczenia pieniężne i niepieniężne oraz usługi doradcze.
Z perspektywy samorządów pomocne mogą być opisy sprawdzonych praktyk i przedsięwzięć służących ograniczeniu ryzyka ubóstwa energetycznego. Przywołujemy najlepsze rozwiązania i zestawiamy cechy wspólne dobrych praktyk.
Zestaw dokładnie rozpisanych przez Forum Energii i zaproszonych do współpracy ekspertów spoza tego think tanku, dostępny jest dla każdego pod tym linkiem. To zbyt obszerne opracowanie, by przytaczać je tutaj w całości, pokażemy więc parę przykładów. Niektóre z nich są zupełnie bezkosztowe i mogą wydawać się oczywiste - pytanie, jak wielu mieszkańców polskich domów i mieszkań ich i tak nie stosuje lub dotąd nie stosowało, nie doceniając zbiorczego znaczenia takich drobnych kroków.
Eksperci Forum Energii wymieniają tutaj na przykład odpowiednie wietrzenie pomieszczeń, które powinno odbywać się według schematu: na kilka minut przed otwarciem okna należy zakręcić termostaty na grzejnikach, wietrzyć szybko i intensywnie, a ogrzewanie włączyć na powrót dopiero po zamknięciu okien. "Szybkie, intensywne wietrzenie powoduje mniejsze utraty ciepła niż długotrwale uchylone okno. Dzięki zakręceniu termostatu z wyprzedzeniem unikamy sytuacji, w której termostat, rejestrując spadek temperatury wywołany otwarciem okna, automatycznie zintensyfikuje grzanie, aby zapobiec wyziębieniu pomieszczenia" - dopowiadają autorzy analizy.
Są też podpowiedzi konkretnych usprawnień, na które trzeba już wydać pieniądze, choć w przypadku niektórych to koszt kilkudziesięciu - kilkuset złotych, co już dla wielu będzie zapewne kwotą osiągalną. Jeśli chodzi o regulację temperatury w pomieszczeniach, można ją zoptymalizować dzięki zainstalowaniu np. zaworów i głowic termostatycznych. Cena? Około od 50 zł za zestaw urządzeń, do czego należy doliczyć około 35-65 zł kosztów robocizny instalatora lub hydraulika za zestaw. Forum Energii w analizie podkreśla też, że temperatura powinna być (w razie możliwości oczywiście) zróżnicowana w pomieszczeniach w zależności od ich funkcji. Eksperci szacują, że każdy 1 stopień Celsjusza mniej w pomieszczeniu daje oszczędność energii na poziomie 5-8 proc. Tak wygląda przykład działania w analizie Forum Energii:
Jak obniżyć rachunki za energię przed najbliższą zimą? Jeden z przykładów z raportu Forum Energii. Źródło: Forum Energii https://www.forum-energii.eu/pl/analizy/toolbox?utm_source=mail&utm_medium=20220831&utm_campaign=toolbox
Jeśli chodzi o usprawnienia instalacji grzewczej, Forum Energii poleca na przykład umieszczenie za grzejnikami specjalnych ekranów, odbijających ciepło emitowane w kierunku ściany. Koszt takiego rozwiązania to około 5 zł za metr bieżący. Na termomodernizację domu czasu już w zasadzie nie ma, ale można na przykład uszczelnić drzwi.
Oczywiście, kwestia odpowiedniego dostosowania i zarządzania temperaturą w domu nie jest jedyną istotną dla obniżania rachunków za energię. W opracowaniu znajdziemy też podpowiedzi dotyczące np. oszczędzania ciepłej wody - i wody w ogóle, za którą opłaty też mają w najbliższych miesiącach wzrosnąć. Czasem wystarczy na przykład zmniejszyć ciśnienie wody w kranie w łazience czy kuchni - albo przy wodomierzu, albo instalując reduktor ciśnienia.
Jak obniżyć rachunki za energię przed najbliższą zimą? Jeden z przykładów z raportu Forum Energii. Źródło: Forum Energii https://www.forum-energii.eu/pl/analizy/toolbox?utm_source=mail&utm_medium=20220831&utm_campaign=toolbox
Wdrożenie wszystkich wymienionych przez ekspertów działań nie wszędzie będzie możliwe. Łącznie oznaczać będzie także już odczuwalny koszt. Przynajmniej część z nich stosować może jednak każdy, także mieszkający w blokach (w raporcie zresztą jest też rozdział dla zarządców budynków wielorodzinnych). Ta zima będzie ciężka, ale kolejnych kilka lat niekoniecznie musi być znacznie łatwiejsze, w każdym razie w kontekście cen energii i inflacji ogółem. Tryb oszczędzania warto włączyć więc na dłużej.
***
Autorami raportu Forum Energii są: dr Sonia Buchholtz i Piotr Kleinschmidt z Forum Energii, przy jego tworzeniu współpracowali też: Aleksandra Stępniak, dr inż. Konrad Witczak, a także Karolina Marszał, Paweł Płonka i Aleksander Śniegocki z Instytutu Reform. Całość opracowania można znaleźć pod tym linkiem.