Cmentarz komunalny w Żywcu został oddany do użytku przed końcem października 2005 roku. Od tego czasu, czyli od 17 lat, cennik usług pozostawał bez zmian. Decyzją radnych z ostatnich tygodni ceny podniesiono.
- Stawki zostały podniesione w taki sposób, by zapewnić bieżące utrzymanie cmentarza. Są uzasadnione względami ekonomicznymi i nakładami, jakie muszą zostać poniesione na prawidłowe wykonywanie funkcji związanych z zarządzaniem cmentarza - powiedziała Patrycja Glazer-Garlińska, prokurent w spółce Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Żywcu, która administruje cmentarzem, cytowana przez portal beskidzka24.pl.
Przykładowe stawki wyglądają następująco: w przypadku miejsca na 20 lat dla grobu jednomiejscowego i dwumiejscowego w pionie dla dorosłych opłaty wzrosły z 500 do 800 zł, w grobie dla dzieci do lat 10 z 400 do 440 zł, a dla dzieci do lat 3 z 250 do 275 zł - przytacza portal beskidzka24.pl. - Na cmentarzu komunalnym w Żywcu trzeba płacić niemal za wszystko, nawet za pożyczenie drewnianego krzyża. W tym przypadku cena również wzrosła - z 20 do 22 złotych - uzupełnia reporter Polsat News Michał Mitoraj.
Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Burmistrz Żywca Antoni Szlagor w rozmowie z Polsatem tak tłumaczył podwyżki: - Musieliśmy podnieść ceny. Trzeba dbać o cmentarz: kosić trawę, wywozić śmieci, trzeba odśnieżać i oświetlać. Zresztą - grób, który ktoś ma zlokalizowany na cmentarzu, to jest opłata za niego na 20 lat. Jeśli tę kwotę się podzieli przez 20 lat i przez miesiące to wiadomo, jaka wychodzi kwota. Ona nawet nie pokrywa kosztów wywozów śmieci - mówił.
Cmentarz komunalny to nie tylko niejedyny cmentarz w Żywcu, ale i niejedyny objęty podwyżkami. Portal beskidzka24.pl donosi, że kilka miesięcy temu wzrosły stawki za pochowanie bliskich na cmentarzu parafialnym Przemienienia Pańskiego. Parafia nie poinformowała o szczegółach nowych cen, ale część mieszkańców, donosi, że niektóre stawki poszły w górę nawet o 100 proc.