PiS jedzie do Brukseli po KPO. RMF FM: Jest pewna gotowość do zmian legislacyjnych

Minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk przyjedzie w środę do Brukseli, aby rozmawiać w sprawie odblokowania pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. W PiS jest pewna gotowość do zmian legislacyjnych - podaje RMF FM.

Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka ustaliła, że minister Szymon Szynkowski vel Sęk w środę przed południem spotka się z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Verą Jourovą. Później będzie rozmawiać z komisarzem odpowiedzialnym za sprawiedliwość Didierem Reyndersem, a po południu także z szefem gabinetu przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Szynkowski vel Sęk będzie rozmawiać w Brukseli o odblokowaniu Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i kwestii tzw. kamieni milowych. Kwestia sądownictwa jest jednym z warunków, które PiS musi spełnić, aby KE odkręciła kurek z pieniędzmi.

- Polska musi wywiązać się z zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych. Nowe prawo jest ważnym krokiem. (...) Nowa ustawa [o Sądzie Najwyższym - przyp. red.] nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Tę kwestię należy rozwiązać, aby spełnić warunki przyznania środków z KPO i umożliwić Komisji uruchomienie pierwszej płatności - mówiła w lipcu br. szefowa KE Ursula von der Leyen.

Rząd gotowy do zmian legislacyjnych? Bruksela chce konkretów w sprawie KPO

Po stronie Polski istnieje pewna gotowość do zmian legislacyjnych, które dotyczyłyby "raczej szczegółów, a nie pryncypiów" - podaje RMF FM. Jak czytamy, Bruksela oczekuje jednak konkretów. Szymon Szynkowski vel Sęk ma również dopytywać, kiedy będzie możliwe podpisanie tzw. ustaleń operacyjnych, czyli warunków oceny "kamieni milowych", co musi nastąpić przed złożeniem wniosku o wypłatę środków z KPO. Polska przedstawiła swoją wersję dokumentu pod koniec października.

Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Polski Krajowy Plan Odbudowy został zatwierdzony w połowie czerwca br., ale wypłaty funduszy jeszcze się nie rozpoczęły. Przedłużają się rozmowy w tej sprawie na linii Bruksela - Warszawa, a polskie władze wstrzymują się z wysłaniem wniosku o przekazanie pieniędzy. Premier Mateusz Morawiecki mówił 2 listopada, że rozmawiał ministrem Grzegorzem Pudą i że "według niego dokument będziemy mogli złożyć za 2-3 tygodnie".

Kiedy Polska dostanie pieniądze z KPO? Mateusz Morawiecki: Chcę mieć pewność, że to, co ustalimy w Brukseli, będzie dotrzymane z tamtej strony 

Morawiecki był pytany w poniedziałek w kontekście środków z KPO, czy rozmowy z Komisją Europejską idą w dobrym kierunku oraz o możliwość wprowadzenia w życie jednego z artykułów wyroku TSUE dotyczącego pozbawienia sędziów stanowiska. - Jestem przekonany, że te warunki, o których dzisiaj rozmawiamy, są czymś, co w dużym stopniu byłoby możliwe do wykonania, jednak chcę mieć absolutną pewność, że wszystko, co będzie ustalone w Brukseli, będzie rzeczywiście dotrzymane z tamtej strony - mówił.

Szef rządu dodał, że nadchodzące rozmowy będą dotyczyły także praworządności. Jak zaznaczył, kilka miesięcy temu strona polska wdrożyła zmiany w systemie sprawiedliwości. - Te rozmowy w najbliższym tygodniu mogą uwzględniać nowe zapisy, jeden z punktów, który jest dyskutowany, w naszym odczuciu zupełnie nie narusza aktualnego stanu prawnego, ale jeżeli z drugiej strony jest taka prośba, aby doprecyzować pewien stan prawny, to zastanowimy się również nad tym i tego będą dotyczyć rozmowy ministra (Szynkowskiego vel Sęka - przyp. red.) - powiedział premier.

Andrzej Duda: "Nie takiej Unii Europejskiej chcemy. Nie na taką Unię Polacy się umawiali"

Z kolei prezydent Andrzej Duda zapowiedział stanowczą postawę wobec żądań Unii Europejskiej. W najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Sieci", który ukazał się w poniedziałek, Duda mówił m.in. o niepodległości, suwerenności i bezpieczeństwie Polski. Przed Narodowym Świętem Niepodległości wskazał, jak Polska powinna bronić najważniejszych spraw w obliczu wojny, kryzysu i presji z Brukseli oraz Berlina.

Odnosząc się do dyskusji wokół ustawy o Sądzie Najwyższym i zwłoki w wypłacie pieniędzy z KPO zapowiedział: - Już żadnych odpowiedzi na sugestie z Unii Europejskiej nie będę realizował. (...) Nie wierzę, że dalsze wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom Brukseli przyniesie jakiekolwiek rezultaty. Nie takiej Unii chcemy. Nie na taką Unię Polacy się umawiali.

Rząd PiS wnioskuje z unijnego Funduszu Odbudowy o ponad 35 miliardów euro, z czego prawie 24 miliardy to bezzwrotne dotacje, a reszta to niskooprocentowane pożyczki.

KPO to kompleksowy plan inwestycyjny na modernizację kraju. Zawiera 49 reform, 53 inwestycje i 283 "kamienie milowe" oraz wyznaczone cele. Na klimat i zieloną transformację Polska chce wydać 43 procent, czyli więcej niż wymagane minimum, a na cyfryzację 21 procent.

Zobacz wideo Sokołowski: Jeśli Polska zacznie realizować kamienie milowe, to KPO zostanie odblokowane
Więcej o: