Morawiecki wskazał, kiedy inflacja zacznie spadać. "Będzie zmierzała w kierunku inflacji jednocyfrowej"

- Wiele wskazuje na to, że już od marca, kwietnia tego roku będziemy mieli do czynienia ze spadającą inflacją - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie zmierzała w kierunku wartości jednocyfrowej.

Mateusz Morawiecki w poniedziałkowej sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Facebooku odpowiadał na pytania internautów. Jedno z wielu pytań, na które odpowiedział premier, dotyczyło inflacji.

2Otwarcie kanalu zeglugowego przez Mierzeje Wislana Zapytaliśmy o słowo-klucz na 2023 r. Ekonomistom jedno w głowie

Inflacja zacznie spadać? Mateusz Morawiecki podał datę

- Nie jestem jasnowidzem - od tych słów premier zaczął swoją wypowiedź. Następnie wskazał na dostępne analizy i podał konkretny termin. - Wiele wskazuje na to, że już od marca, kwietnia tego roku będziemy mieli do czynienia ze spadającą inflacją - powiedział Morawiecki. Dodał, że "w kolejnych miesiącach będzie zmierzała w kierunku inflacji jednocyfrowej".

Szef polskiego rządu wymienił tarcze, które "złagodziły ból inflacji" i ocenił, że "gdyby ustała wojna w Ukrainie, inflacja będzie w jeszcze szybszym trendzie spadkowym" za sprawą taniejących surowców energetycznych.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

- Także, gdyby Unia Europejska poszła po rozum do głowy i chociaż na dwa lata zawiesiła stosowanie systemu ETS [unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 - przyp. red.], to natychmiast energia elektryczna byłaby tańsza i natychmiast inflacja również by spadała - wskazał Morawiecki.

Inflacja - GUS wkrótce poda odczyt. Ekonomiści wskazują, czego możemy się spodziewać

Inflacja w listopadzie wyniosła w Polsce 17,5 proc. i spadła po raz pierwszy od lutego 2022 roku, gdy weszła w życie tarcza antyinflacyjna. Jakich danych należy spodziewać się za grudzień?

Manifestacja Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Transparent: 'Zamroźcie inflację, nie ludzi' Największa obawa Polaków w 2023 roku. To nie wojna ani choroba

Zgodnie z prognozami ekonomistów, GUS poda odczyt symbolicznie niższy niż za listopad. Teraz konsensus prognoz wskazuje na 17,3-17,4 proc. Przykładowo, analitycy banków Pekao czy Santander przewidują, że inflacja w grudniu wyniosła 17,2 proc. roku do roku, a eksperci z Credit Agricole czy Millennium piszą o 17,3 proc.

Zobacz wideo Kiedy możemy spodziewać się szczytu inflacji?
Więcej o: