Od 26 stycznia 2021 r. honorowy krwiodawca, który oddał krew lub jej składniki, w tym osocze po chorobie COVID-19, ma prawo do dwóch dni zwolnienia od pracy (w dniu donacji oraz dzień po). Przed pandemią honorowym dawcom przysługiwał tylko jeden dzień wolnego. Sejm uchwalił niedawno ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, w której znalazła się także wrzutka dotycząca krwiodawców.
Ustawa o Krajowej Sieci Onkologicznej wprowadza na stałe dwa dni wolnego za honorowe oddanie krwi. Przepisy będą więc obowiązywać także po zakończeniu stanu zagrożenia epidemicznego. Przedłużenia nie znalazł natomiast zapis, mówiący o 33-procentowej uldze, przysługującej na przejazdy komunikacją krajowej kolei osobom, które krew oddały co najmniej trzy razy. Aktualnie prace nad ustawą nie zostały jednak jeszcze zakończone - teraz zajmie się nią Senat.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak podaje portal prawo.pl, resort zdrowia tłumaczył zmiany zapotrzebowaniem na krew podczas leczenia pacjentów onkologicznych. Zasłużony Honorowy Dawca Krwi Łukasz Szaniawski podkreślał, że w onkologii najpotrzebniejsze są płytki krwi, ale pobieranie ich z pełnej krwi jest nieefektywne, bo uzyskuje się ich niewiele. Wrzutka ma być więc zachętą dla potencjalnych krwiodawców.
Prawo.pl pisze jednak, że z przepisów nie są zadowoleni pracodawcy. - Z perspektywy pracodawców dodatkowy dzień wolny stanowi trudność przede wszystkim o charakterze organizacyjnym. Każda absencja pracownika w pracy wiąże się ponadto z określonymi wydatkami. Przede wszystkim z kosztem zapłaty wynagrodzenia za dzień zwolnienia oraz kosztami jego zastępstwa - tłumaczyła portalowi ekspertka prawa pracy Pracodawców RP Katarzyna Siemienkiewicz.