Decyzja jest, szoku nie ma. RPP postanowiła co ze stopami procentowymi

Stopy procentowe w Polsce pozostają bez zmian - postanowiła Rada Polityki Pieniężnej. Tym samym główna stawka NBP wciąż wynosić będzie 6,75 proc. To już piąte z rzędu posiedzenie RPP bez zmiany stóp.

Stopy procentowe w Polsce znów bez zmian - zdecydowała Rada Polityki Pieniężnej na lutowym posiedzeniu. Tym samym główna (referencyjna) stopa NBP pozostaje na poziomie 6,75 proc. 

Lutowe posiedzenie RPP było piątym z rzędu, na którym nie zmieniono poziomu stóp - ostatni raz Rada podniosła je we wrześniu 2022 r. Wcześniej Rada ordynowała podwyżki jedenaście razy z rzędu.

Główna stopa procentowa NBP 6,75 proc. to najwyższy poziom od 20 lat (przełomu 2002 i 2003 r.).

Stopy procentowe bez zmian. Inna decyzja byłaby sensacją

Decyzja RPP o tym, że stopy procentowe pozostaną bez zmian, ani trochę nie jest niespodzianką. Spodziewali się jej ekonomiści, oczekiwał rynek. Również prezes NBP oraz inni członkowie RPP nie dawali w ostatnim czasie żadnych sygnałów wskazujących, że stopy mogą wzrosnąć (a tym bardziej spaść). Owszem, np. Joanna Tyrowicz czy Ludwik Kotecki widzieliby stopy wyżej niż obecnie, ale są w RPP w mniejszości.

RPP jest obecnie w trybie tzw. wait-and-see, czyli obserwowania sytuacji. Czeka m.in. na marcową projekcję inflacyjną, którą przygotują analitycy NBP. Jeśli zaznaczona w niej prognozowana ścieżka obniżania się inflacji w Polsce będzie optymistyczna (listopadowa była kiepska, ale od tego czasu odczyty inflacji są lepsze, niż szacował NBP), możliwe, że RPP i prezes Glapiński oficjalnie zakomunikują zakończenie cyklu podwyżek. Na razie formalnie RPP go nie zamknęła, choć stóp już od niemal pół roku nie rusza.

Ważne na kolejnym posiedzeniu RPP (7-8 marca) będą także najnowsze odczyty inflacji. Na razie Rada dysponuje tylko tym z grudnia, który okazał się lepszy od oczekiwań (inflacja rok do roku wyniosła 16,6 proc.). Dane o inflacji w styczniu GUS poda "dopiero" 15 lutego. "Dopiero", bo zwykle szybki szacunek inflacji za dany miesiąc GUS podaje pod jego koniec. Ale akurat dane za styczeń (i luty) przedstawi z opóźnieniem - jest to związane z coroczną aktualizacją systemu wag, stosowanego w obliczeniach inflacji.

O ile ekonomiści i inwestorzy raczej nie mają wątpliwości co do ruchów RPP w najbliższych miesiącach (oczywiście pod warunkiem, że nie stanie się nic nadzwyczajnego np. w geopolityce), o tyle znaki zapytania pojawiają się nad końcówką roku. Część ekspertów (a nawet bardziej gołębi członkowie RPP, choćby Ireneusz Dąbrowski) sugeruje, że pod koniec 2023 r. może pojawić się przestrzeń do pierwszych, delikatnych obniżek stóp. Wszystko będzie zależało od tempa dezinflacji. 

Z centralnej prognozy z grudniowej Ankiety Makroekonomicznej NBP (przeprowadzonej wśród profesjonalnych prognostów) wynika, że w ostatnim kwartale 2023 r. stopa referencyjna NBP wyniesie 6,62 proc. (czyli tylko symbolicznie mniej niż dziś), a pod koniec 2024 r. 5,22 proc. Słowem, ekonomiści widzą większe obniżki dopiero w 2024 r.

  • Więcej o gospodarce przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl

Stopy procentowe bez zmian, kredytobiorcy mogą odetchnąć

O ile podczas czwartkowej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego nie będzie żadnych sensacyjnych zapowiedzi (a na nie się nie zanosi), to raczej dla kredytobiorców złotowych pozostanie status quo. Stawka WIBOR, która jeszcze na początku listopada br. przewyższała główną stopę procentową o ok. 1 pp., teraz już w zasadzie się do niej dostosowała. Obecnie WIBOR 3M wynosi 6,92 proc., a WIBOR 6M 6,99 proc. 

Oznacza to, że raty kredytów złotowych powinny w najbliższym czasie delikatnie spaść (albo już to zrobiły) i teraz pozostawać na stabilnym poziomie aż do czasu, gdy z RPP zaczną dochodzić zapowiedzi podwyżek lub obniżek stóp.

Zobacz wideo Czy przed wyborami czeka nas obniżka stóp procentowych? Pytamy członka RPP
  • Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

***

Jak wygląda sytuacja na rynku nieruchomości, jak kształtują się ceny mieszkań i koszty ich utrzymania oraz co się dzieje z kredytami hipotecznymi? Więcej na te tematy czytaj pod tym linkiem: next.gazeta.pl/nieruchomosci

Więcej o: