Emerytury w Polsce nie należą do najwyższych, dlatego wielu seniorów szuka sposobów, by podwyższyć wysokość świadczenia. Tomasz Lasocki, ekspert, który specjalizuje się właśnie w kwestiach emerytalnych, opublikował w mediach społecznościowych wpis, który może być sposobem na zwiększenie comiesięcznych wpływów. Kto może skorzystać z rozwiązania? Chodzi wyłącznie o kobiety.
Emerytura może być wyższa, jeśli Zakład Ubezpieczeń Społecznych otrzyma odpowiedni wniosek. Jak wyjaśnia ekspert, czasu na złożenie dokumentu nie jest wiele, bo termin mija z końcem lutego, czyli we wtorek.
- Umożliwi pewnej grupie emerytek podwyższenie emerytury o ponad 15 proc.
- pisze ekspert.
Przedstawia też bardziej szczegółowe wyliczenia.
- Dla kobiety urodzonej w marcu 1956 r. wniosek w lutym będzie oznaczał, że emerytura od marca będzie o 85 proc. niż dotychczasowa, zaś brak wniosku to wzrost o 62 proc.
- pisze. Dodaje przy tym, że w wyliczeniach założył, że subkonto stanowiło 15 proc.aktywów emerytki, której dotyczy przykład, a kobieta, przeszła na emeryturę w 2017 r. w miesiącu osiągnięcia wieku emerytalnego.
Tomasz Lasocki podaje także, że powyższa procedura dotyczy kobiet urodzonych między marcem a czerwcem 1956 r., pobierających emeryturę z ZUS przed październikiem 2017, w ich wypadku musi też być ustalona okresowa emerytura kapitałowa.
- Jeśli w lutym złożą wniosek o przeliczenie emerytury, ich świadczenie będzie minimum o 15 proc. wyższe - zapewnia specjalista.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl