Na planie filmu Patryka Vegi płacono znacznie poniżej minimalnej krajowej. Jest skarga do PIP

Na planie nowego Patryka Vegi stażyści otrzymują stawki poniżej pensji minimalnej. To możliwe dzięki zastosowaniu umowy o dzieło. Związkowa Alternatywa uważa jednak, że to łamanie prawa, dlatego związkowcy zawiadomili Państwową Inspekcję Pracy.

Patryk Vega rozpoczął pracę nad swoim kolejnym filmowym przedsięwzięciem. Obecnie zdjęcia realizowane są we Wrocławiu. W ramach projektu agencja Edwin Film poszukuje statystów. Według informacji udostępnionych przez agencję stawka za jeden dzień zdjęciowy wynosi 130 zł netto, z kolei przymiarki kostiumów to wynagrodzenie w wysokości 50 zł, również "na rękę".

Już po publikacji ogłoszenia wiele osób skrytykowało stawki proponowane przez Edwin Film. Teraz sprawą zainteresowała się Związkowa Alternatywa, która zgłosiła sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy

Zobacz wideo Inflacja nadal nam zagraża? "Nie wiemy, jak zachowają się banki centralne"

Nieprzepisowa umowa na planie u Patryka Vegi

W skardze do PIP związkowcy zwracają uwagę, że dzień zdjęciowy do około 11-12 godzin. Z tego wynika, że Edwin Film zaproponował stawkę godzinową w wysokości 11-12 zł netto. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl 

"Wydaje się, że miało tu miejsce podwójne złamanie przepisów prawa pracy. Po pierwsze wiele wskazuje na to, że agencja niezgodnie z prawem zastąpiła umowy-zlecenia umowami o dzieło. Tymczasem praca statystów spełnia warunki umowy-zlecenia (lub etatu), trudno ją zaś zakwalifikować jako podlegającą umowom o dzieło" - pisze ZZ Związkowa Alternatywa w liście do Inspekcji Pracy.

Związkowcy przypominają, że sprawa umów dla statystów była omawiana w 2021 roku na posiedzeniu sejmowej Komisji do Spraw Petycji. Komisja wydała stanowisko, w którym stwierdza, że statyści zatrudniani najczęściej są na umowę o dzieło, co jest nieprawidłowym stosowaniem prawa. "Umowa o dzieło jest bowiem umową rezultatu, a umowa zlecenie - umową należytej staranności" - czytamy. 

Pensja na planie u Vegi dla statystów poniżej minimalnej

Umowy o dzieło mogły być zastosowane, by uniknąć płacenia stawki minimalnej, która wynosi w 2023 rok około 18 zł netto, czyli znacznie więcej niż zaoferował Edwin Film. Przy umowie zlecenie, statyści nie mogliby dostać mniejszego wynagrodzenia, ale umowy o dzieło nie dotyczy już ten limit. Kwestia wynagrodzenia jest drugą sprawą, którą związkowcy opisują w swojej skardze. 

Wirtualnemedia.pl zwróciły się do agencji Edwin Film z prośbą o ustosunkowanie się do zarzutów. Spytano też, czy stawki wciąż są aktualne. Agencja nie odpowiedziała na pytanie. Ogłoszenie, w którym padały omawiane tu stawki, wciąż jest dostępne na Facebooku, ale we wtorek 14 marca zostało edytowane i wykreślono z niego informacje o wynagrodzeniu (co można sprawdzić w historii edycji posta). 

Bankier.pl zwraca uwagę, że tak niskie stawki nie są w branży wyjątkiem. Podobnie niskie stawki można znaleźć w ogłoszeniach m.in. na facebookowej grupie "statyści epizodyści". 

Więcej o: