Będzie waloryzacja 500 plus? Tadeusz Cymański: Radziłbym rozważyć także próg dochodowy

- Doradzałbym waloryzację 500 plus, ale radziłbym rozważyć także próg dochodowy - mówił w rozmowie z Gazeta.pl poseł Solidarnej Polski Tadeusz Cymański. Temat ten wraca coraz częściej przy okazji zbliżających się wyborów, bo choć politycy PiS oficjalnie zaprzeczają, że cokolwiek w tej materii się dzieje, to sondaże pokazują, że taki ruch mógłby być istotny dla wielu wyborców.

Tadeusz Cymański, poseł Solidarnej Polski był w czwartek gościem Porannej rozmowy Gazeta.pl, podczas której został zapytany o to czy flagowe świadczenie PiS - 500 plus zostanie zwaloryzowane. - Prorok ja czy co? - oburzył się, gdy Jacek Gądek zaczął ten temat. - Nie używam czasu przyszłego dokonanego. Jeżeli już to mam nadzieję. Jest spore oczekiwanie. [...] Jako odpowiedzialny polityk mogę się podzielić się nadzieją i oczekiwaniem, ale to nie jest pewność - dodawał. Dopytany przyznał jednak, że doradzałby jego waloryzację, choć z progiem dochodowym. Podkreślał jednak, że to jego prywatne zdanie. Zaproponował także 500 plus w rodzinach osób niezamożnych, które obowiązywałoby "na czas kształcenia".  

Zobacz wideo Tadeusz Cymański gościem Porannej Rozmowy Gazeta.pl (30.03)

Waloryzacja 500 plus gorącym tematem

Temat waloryzacji świadczenia jest tak często poruszany, ponieważ wartość świadczenia z roku na rok maleje i to zdecydowanie. Obecnie 500 plus z 2016 roku jest warte - według wyliczeń Rafała Hirscha, dziennikarza portalu Business Insider, na około 360 zł, a może nawet mniej. Aby zrekompensować inflację, należy je więc podnieść do poziomu 700-800 zł.

Tadeusz Cymański w rozmowie z Gazeta.pl potwierdził, że rzeczywiście, choć "nie jest wybitnym ekonomistą", 500 plus traci na wartości. - Nasi przeciwnicy mówią o tym szyderczo. Forma i sposób wyrażania poglądów świadczy o intencjach - tłumaczył, dlaczego opinie o spadku wartości świadczenia nazwał "atakami". - Jak my powiemy, że będą pieniądze i będzie waloryzacja, to ona będzie. A jak PO mówi, że będzie 1500, 600, 800 zł, to nie wiadomo, bo osłabili swoją wiarygodność - dodawał. 

Ministerka finansów Magdalena Rzeczkowska w rozmowie w Radiu ZET zapewniała jednak, że "w tym roku priorytetem, jaki stanął przed polskim budżetem, jest szeroko pojęte bezpieczeństwo. Temat waloryzacji 500 plus powraca co chwilę [...] od pewnego czasu. Na ten temat nie dyskutujemy, [...] nie ma mowy o podniesieniu do 1000 plus".

W podobnym tonie wypowiedziała się niedawno ministerka rodziny. Marlena Maląg przekazała, że "nie będzie zmiany świadczenia 500 plus na 800 plus". Tyle że, 500 plus ma nie tylko wartość finansową, ale i polityczną. W wydaniu "Super Expressu", który ukazał się w środę 22 marca, pokazano sondaż Instytutu Badań Pollster, w którym 70 proc. badanych stwierdziło, że podniesienie świadczenia 500 plus do tysiąca złotych pomogłoby Prawu i Sprawiedliwości wygrać najbliższe wybory parlamentarne. Co więcej, "Gazeta Wyborcza" donosi, że decyzja o podniesieniu 500 plus w PiS-ie miała już tak naprawdę zapaść. 

Jarosław Kaczyński Wyborcza: 500 Plus zmieni się w 700 Plus. "Decyzja już zapadła"

Więcej o: