Morawiecki otworzy most, który otwarto pół roku temu, a teraz zamknięto przed oficjalnym otwarciem

Premier Mateusz Morawiecki ma w czwartek oficjalnie otworzyć most w Tylmanowej. Z tej okazji most miał być zamknięty dla ruchu drogowego. To konieczne, bo otwarcie mostu - to nie oficjalne - odbyło się w grudniu i od tego czasu mieszkańcy z niego korzystają. Gmina jednak znów otworzyła most, jeszcze przed wizytą premiera. Wojewoda twierdzi, że samorząd w ogóle nie planował zamykać mostu, a otwarcie dotyczy całej inwestycji, która... wciąż nie została ukończona.

Premier Mateusz Morawiecki 18 maja o 18.00 pojawi się w Tylmanowej, gdzie weźmie udział w uroczystości otwarcia mostu. Obiekt oddano jednak do użytku już w grudniu ubiegłego roku, co na swoim Facebooku udokumentował wójt gminy Ochotnica Górna Tadeusz Królczyk. Ponadto z okazji wizyty szefa rządu w czwartek most był od rana zamknięty, wynika z relacji mieszkańców, z którymi rozmawiał Onet. Sama wizyta premiera im nie przeszkadza, ale zamknięcie mostu, by Morawiecki mógł go oficjalnie otworzyć, utrudniło im życie na ten jeden dzień. Wydarzenie nazywają więc "propagandową hucpą" z czasów PRL i twierdzą, że jest to "po prostu śmieszne". 

Mateusz Morawiecki otwiera most, wiec go zamykają. Ale otworzyli go przed wizytą premiera

Po publikacji Onetu urzędnicy wojewody poinformowali redakcję, że gmina Ochotnica Dolna nie nie planowała zamknięcia mostu w czwartek. Na dowód do redakcji przesłano zrzut strony internetowej gminy. "Most Brzegi nie został zamknięty, był i jest dzisiaj cały czas przejezdny" - czytamy w komunikacie, który widnieje na witrynie samorządu. Onet dysponuje jednak nie tylko wypowiedziami mieszkańców, którzy mówili o tym, że most zamknięto. Portal ma też zrzut ekranu, na którym widnieje informacje, że 18 maja planowano zamknąć most. w Os. Brzegu w Tylmanowej od 10.00 do 19.00 w związku z oficjalnym otwarciem. 

Decyzji o oficjalnym otwarciu broni wójt Tadeusz Królczyk. -  Nie widzę w tej sytuacji niczego dziwnego. Otwarcie techniczne a oficjalne to dwie różne rzeczy. To pierwsze zawsze robi się jak najszybciej, by mieszkańcy mogli z nowej inwestycji korzystać. Z kolei otwarcie oficjalne to uroczystość, na której chcemy podziękować wszystkim projektantom, wykonawcom czy instytucjom, które wsparły nas finansowo. Od początku planowaliśmy, że uroczyste otwarcie i poświęcenie mostu nastąpi wiosną. Wówczas jednak nie wiedzieliśmy dokładnie kiedy - powiedział Onetowi urzędnik.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów dała sporo środków na ten most. Dlatego, gdy niedawno dowiedziałem się, że premier Morawiecki będzie w naszej okolicy, musiałem szybko działać i zorganizowaliśmy naszą uroczystość właśnie w ten dzień. Chcemy szefowi rządu podziękować za to, jak nas wsparł

- stwierdził ponadto Królczyk. 

Wojewoda też uważa, że oficjalnie otwarcie było uzasadnione 

Również zdaniem Łukasza Kmity, wojewody małopolskiego oficjalne otwarcie ma sens. A to dlatego, że oprócz mostu w zakres inwestycji zalicza się też budowa dróg dojazdowych i rozbudowę drogi gminnej. "Będzie to największa kwotowo inwestycja w historii gminy Ochotnica Dolna" - pisze urząd,  który dodaje, że projekt otrzymał rządowe wsparcie. Kluczowym słowem jest tu "będzie", bo wcześniej urząd wojewódzki poinformował, że "do tej pory nie było oficjalnego otwarcia i prezentacji pełnego zakresu inwestycji, która cały czas jest w toku". W zależności więc od wersji Mateusz Morawiecki otworzy już ukończony i otwarty most lub całą inwestycję, które jeszcze nie ukończono. 

Więcej o: