50,7 mln straty wykazało TVP w 2022 roku, przy 3,563 mld zł przychodu - wynika z danych finansowych spółki, do których dotarł "Presserwis". Przychody telewizji publicznej wzrosły o 308,6 mln zł, czyli o 9,5 proc. więcej niż w 2021 roku. Wtedy TVP wypracowało 3,9 mln złotych zysku. W roku 2022 zakładano z kolei stratę w wysokości 190 mln zł.
Takie wyniki oznaczają, że to pierwsza strata telewizji publicznej od 2016 roku. Potem TVP zaczęło dostawać rokrocznie ponad miliard złotych dotacji z budżetu państwa jako rekompensatę z tytułu utraconych zysków abonamentowych. W 2023 roku kwota ta wzrosła do 2,7 mld zł.
Telewizji Polskiej zdarzały się straty, ale wtedy, gdy finansowanie ze środków publicznych stanowiły tylko środki z abonamentu na poziomie nieprzekraczającym 350 mln zł. Jednak teraz mówimy o finansowaniu ze środków publicznych na poziomie około 2,5 mld zł. W tej sytuacji informacja o stracie aż zapiera dech
- powiedział "Presserwisowi" Krzysztof Luft, członek rady programowej TVP, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Poprzednia strata z 2016 roku była niemal trzykrotnie większa i wynosiła 176,4 mln zł. Rok później TVP wzięła 800 mln zł pożyczki ze Skarbu Państwa, a na przełomie 2017 i 2018 roku zaczęła pobierać rekompensaty za abonament.
Zagłębiając się bardziej w wyniki finansowe widać, że w ubiegłym roku przychody operacyjne TVP zmalały o 16,8 proc. do 92,3 mln zł. Wzrosły natomiast o 5 proc. koszty operacyjne, co daje kwotę 3,28 mld zł. "Usługi obce pochłonęły 1,017 mld zł (wzrost o 18,8 proc.). Na wynagrodzenia przeznaczono 644,2 mln zł, czyli o 8,8 proc. więcej, niż rok wcześniej. Pozostałe koszty operacyjne urosły o 27,9 proc. - do 248,6 mln zł, z czego 225,4 mln zł stanowiła aktualizacja wartości aktywów niefinansowych (wzrost o 30,5 proc.). TVP w 2022 roku zanotowała 126,9 mln zł zysku z działalności operacyjnej, wobec 47,2 mln zł w 2021 roku. Jednocześnie spółka poniosła 243,3 mln zł kosztów finansowych (36,5 mln zł rok wcześniej), z czego 203,7 mln zł stanowiła strata z tytułu rozchodu aktywów finansowych (wzrost z 17,5 mln zł w 2021 roku), a 30,5 mln zł odsetki (wzrost z 9,9 mln zł)" podsumowuje "Presserwis".
Jak przekazuje portal, telewizja publiczna zarobiła natomiast na abonamencie. "Wpływy abonamentowe TVP w 2022 roku wyniosły 2,082 mld zł i były o 2 proc. wyższe niż w 2021 roku" - czytamy w materiale.
"Dziś, 5 września br. Rada Mediów Narodowych powołała Mateusza Matyszkowicza na Prezesa Zarządu Telewizji Polskiej S.A. Ze stanowiska Prezesa Zarządu TVP S.A. został odwołany Jacek Kurski. Rada Mediów Narodowych określiła skład Zarządu jako jednoosobowy" - to pierwsze zdanie komunikatu prasowego TVP w związku z odejściem Jacka Kurskiego, do którego doszło pod koniec 2022 roku. Kurski pełnił funkcję szefa zarządu państwowej telewizji w latach 2016-2020 oraz 2020-2022. Nowym prezesem został Mateusz Matyszkowicz.
Mateusz Matyszkowicz w przeszłości był m.in. związany z kwartalnikiem "Fronda" - w czerwcu 2013 roku został jego redaktorem naczelnym. Nowy redaktor naczelny "Frondy" zmienił profil pisma na kulturalny. Nadał mu przydomek "Lux". Kwartalnikiem kierował przez trzy lata. Przygoda dobiegła końca w chwili, gdy związał się TVP. W lutym 2016 r. Matyszkowicz został dyrektorem TVP Kultura, z którą związany był przez nieco ponad rok. W czerwcu 2017 r. awansował. Objął funkcję dyrektora TVP1. W marcu 2018 r. został wicedyrektorem Biura Programowego ds. repertuaru. Tam również nie zagościł na długo. Pod koniec kwietnia 2019 r. wszedł do zarządu TVP.