Rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z 15 września 2021 roku, które ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa bankomatów, wejdzie w życie 23 września 2023 r. Podczas próby kradzieży banknoty będą znakowane specjalną farbą.
Co najmniej 40 proc. bankomatów będzie wyposażonych w system IBNS (Intelligent Banknote Neutralisation System). To on odpowiada za błyskawiczne brudzenie pieniędzy przy próbie ich kradzieży. - W niektórych przypadkach może okazać się, że koszt doposażenia w IBNS może być wyższy niż wartość starego, mało rentownego bankomatu. Dlatego możliwe są likwidacje takich bankomatów, ich utrzymywanie może okazać się nieopłacalne, szczególnie dla niezależnego operatora - powiedział w rozmowie z Business Insiderem Krzysztof Kołodziejczyk, prezes firmy Talemax i wiceprezes POFOG (Polska Organizacja Firm Obsługi Gotówki).
W 2022 roku w Polsce funkcjonowało 21 310 bankomatów. Według szacunków dostosowanie jednej maszyny do nowych przepisów to koszt 20 tys. zł. Zatem cała operacja wyniesie ponad ćwierć miliarda zł.
Napady na bankomaty zdarzają się coraz rzadziej. W 2016 roku w Polsce odnotowano 92 próby włamania do bankomatów, z czego sukcesem zakończyło się 15. Trzy lata później zarejestrowano 60 prób, w tym 12 udanych, a w 2020 roku do bankomatów próbowano się włamać 57 razy, w tym siedem razy z powodzeniem - pisał portal Subiektywnie o Finansach.
Jak się okazuje, nowe systemy są bardzo czujne. Może się zdarzyć, że dojdzie do zabarwienia pieniędzy pomimo braku próby kradzieży. W związku z tym Narodowy Bank Polski zmodyfikował procedury i w razie takiego incydentu klient może pójść do lokalnego oddziału NBP, aby je wymienić.