Co z 800 plus, gdy KO, Trzecia Droga i Lewica stworzą rząd? Liderzy tych partii mieli różne opinie

Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica to partie, które mogą stworzyć przyszły rząd. Potencjalni koalicjanci mieli w przeszłości różne pomysły dotyczące 800 plus. Największą niewiadomą pozostaje obecnie stanowisko Trzeciej Drogi, ponieważ Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz w nieco inny sposób podchodzili do tej kwestii.

Jeżeli Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica nawiążą współpracę, będą miały większość sejmową. Z tego powodu realny jest scenariusz, w którym trzy wymienione ugrupowania stworzą razem przyszły rząd. Jedna z ważnych decyzji, które wtedy podejmą, będzie dotyczyła programu 800 plus. Liderzy potencjalnych koalicjantów wypowiadali się na temat tego świadczenia tuż przed wyborami. Jeden z polityków zaprezentował propozycję, która znacząco różniła się od deklaracji pozostałych.

Zobacz wideo Michał Wawer zarzuca Michałowi Kobosce niekonsekwencję w głosowaniach w Sejmie

800 plus będzie utrzymane, jeśli KO i Lewica przejmą władzę? Jasna deklaracja Tuska i Scheuring-Wielgus

800 plus było jednym z tematów poruszanych podczas przedwyborczej debaty w TVP. Jak pisaliśmy, Donald Tusk oraz Joanna Scheuring-Wielgus w zdecydowany sposób wypowiedzieli się na temat stanowiska Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy w tej kwestii.

Tusk stwierdził, że jego ugrupowanie popiera podniesienie świadczenia do 800 złotych. Lider KO przypomniał też, że proponował, aby taką podwyżkę wprowadzono już od czerwca 2023 roku. Zdaniem Donalda Tuska jego propozycja została zignorowana przez PiS.

Joanna Scheuring-Wielgus zapewniła, że Lewica również nie będzie likwidować 800 plus. - Lewica niczego nie zabierze, a to, co zostało dane, nie zostanie odebrane, ale będzie co roku waloryzowane. Polityka społeczna musi być systemowa. Nie wystarczy dać 500 czy 800 złotych, bo to zawsze zabraknie na żłobek, przedszkole czy korepetycje - powiedziała Scheuring-Wielgus podczas debaty w TVP.

Co Trzecia Droga zrobi z 800 plus? Hołownia i Kosiniak-Kamysz prezentowali inne stanowiska

Szymon Hołownia w trakcie debaty w TVP zapewnił, że "nikt nie zlikwiduje 500 plus". Hołownia nie wspomniał natomiast o podwyższeniu świadczenia do 800 złotych. Lider Trzeciej Drogi zaznaczył, że jego ugrupowanie sprzeciwia się "rozdawnictwu". Co więcej, wcześniej Szymon Hołownia mówił, że należałoby rozważyć cofnięcie waloryzacji programu 500 plus, o czym pisaliśmy. Pod koniec września Hołownia powiedział, że "poważnie trzeba będzie się nad tym zastanowić".

Słowa Szymona Hołowni skomentował drugi z liderów Trzeciej Drogi, Władysław Kosiniak-Kamysz. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego stwierdził w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, że "to były pewne rozważania", które nie są zgodne z programem Trzeciej Drogi. - Stanowisko jest jedno - to, co zostało dane, nie zostanie odebrane. To jest stanowisko nie tylko Trzeciej Drogi, tylko całej opozycji - podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Więcej o: