Prywatna firma chce sprowadzać na Ziemię księżycowe skały. Może na tym nieźle zarobić

Nazywają się Moon Express i mają bardzo ambitne plany dotyczące Srebrnego Globu. Do 2020 roku planują bowiem założenie księżycowej bazy w celu pozyskiwania i transportu tamtejszych skał na Ziemię.

Moon Express zostało powołane do życia w 2010 roku w celu wzięcia udziału w konkursie Google Lunar XPRIZE. Pierwsza finansowana z prywatnych funduszy firma, która posadzi lądownik na powierzchni Księżyca, przejedzie nim dystans przynajmniej 500 metrów i prześle na Ziemię wysokiej jakości zdjęcia oraz wideo może liczyć na 20 mln dolarów nagrody.

Czasu pozostało niewiele, bowiem wszystkie ekipy startujące w konkursie muszą wystrzelić swoje księżycowe łaziki do końca tego roku.

Z grona 16 firm biorących udział w Google Lunar XPRIZE to właśnie Moon Express oraz 5 innych podmiotów ma już podpisane kontrakty na wystrzelenie swojego lądownika na Księżyc w tym roku. Jednak wychodzi na to, że ambicje założycieli wykraczają o wiele dalej, o czym świadczyć mogą informacje, którymi właśnie podzielili się przedstawiciele firmy.

Lądownik MX-1 jakiego Moon Express zamierza użyć przypomina nieco przerośniętą wersję robota R2-D2 z Gwiezdnych Wojen. Przy okazji pierwszej z misji o nazwie "Lunar Scout", którą firma zamierza wygrać konkurs Google Lunar XPRIZE zabierze na Księżyc sporo aparatury naukowej. Drugi lot pod nazwą "Lunar Outpost" pozwoli usadowić niewielki przyczółek badawczy na księżycowym biegunie południowym.

Dopiero trzecia misja "Harvest Moon", której realizację Moon Express zapowiada do 2020 roku pozwoli przywieźć z Księżyca kilka kilogramów skał. Mają być one dostępne dla naukowców z całego świata, w przeciwieństwie do materiałów zebranych przez NASA podczas wszystkich sześciu misji Apollo, którymi Amerykanie nie chcą się dzielić.

Czytaj też: Chińczycy i Europejczycy chcą zbudować bazę na Księżycu. To będzie przełom w podboju kosmosu

Ile może być warta księżycowa skała? W 1993 roku na aukcji w Sothebys za 0,2 grama proszku ze Srebrnego Globu przywiezionego w 1970 roku z sowieckiej misji Luna 16 zapłacono 442 500 dol. Zdaniem ekspertów Moon Express nie będzie mieć najmniejszego problemu z popytem na księżycowe minerały.

24, 25 50. Zapamiętaj te cyfry. Bo to one zdecydują o tym, jak będzie wyglądać twoje wideo

Więcej o: