Na razie oferta sprzedaży akumulatorów magazynujących energię słoneczną startuje w Wielkiej Brytanii. Oczywiście IKEA nie jest ich producentem. Korzysta z gotowych rozwiązań Solarcentury, jednego z największych brytyjskich dostawców produktów do pozyskiwania i magazynowania energii słonecznej. Same akumulatory pochodzą między innymi od LG oraz niemieckiego Sonnen.
Koszt zakupu oraz instalacji akumulatorów w zależności od lokalizacji oraz typu budynku ma się zaczynać od 3 tys. funtów. Dla porównania Powerwall o pojemności 14 kWh od Tesli to wydatek ponad 5 tys. funtów.
Posunięcie IKEI nie jest żadnym zaskoczeniem. Szwedzi od dawna mocno inwestują w energię odnawialną oraz systemy inteligentnego domu. Jednym z przykładów jest własna seria oświetlenia Tradfri, tańszy odpowiednik Philips Hue, który już wkrótce zyska obsługę Apple Homekit oraz Amazon Alexa.
Czytaj też: Rewolucyjny pomysł IKEI. Szwedzki gigant już wie, jak zwiększyć sprzedaż mebli przez internet
W Polsce IKEA ma już na swoim koncie budowę kilku farm wiatrowych i sukcesywnie instaluje na dachach kolejnych sklepów swojej sieci baterie słoneczne. Do 2020 roku Szwedzi planują uzyskać niezależność elektryczną, czyli produkować tyle energii, ile sami zużywają.