O nowych słuchawkach Apple pisaliśmy tydzień przed ich premierą. China Economic Daily miało rację, jeśli chodzi o przecieki. AirPods Pro debiutują jeszcze w październiku i są znacznie droższe od swoich poprzedniczek. Słuchawki można już kupić na stronie Apple za 1249 zł, od 30 października oficjalnie trafią do sprzedaży w innych sklepach. To oznacza podwyżkę ceny, ponieważ poprzednią generację AirPods można zakupić w oficjalnym sklepie Apple płacąc 450 zł mniej.
>>> Aplikacje, które pomogą oszczędzać na zakupach. Zobacz nasz materiał wideo:
Nowe urządzenie producenta iPhone’ów mimo wysokiej ceny, przynosi sporo nowości. Przede wszystkim zmieniono design i zrezygnowano ze słuchawek dousznych na rzecz dokanałowych. Sprawia to, że będę one lepiej leżeć w uchu.
Apple AirPods Pro posiadają też funkcję aktywnego tłumienia hałasu. Dwa mikrofony - jeden skierowany na zewnątrz, drugi do wewnątrz - wyłapują niepożądane dźwięki i neutralizują je z pomocą przeciwfali. Możliwe jest też przejście jednym kliknięciem w "tryb kontaktu", który pozwala rozmawiać bez wyjmowania słuchawek z uszu, ponieważ same wpuszczają tam odpowiednie dźwięki. Przycisk odpowiedzialny za to odpowiedzialny znajduje się na dole słuchawki i służy także do odbierania połączeń czy przełączania utworów. Mikrofony używane są również do adaptacyjnej korekty dźwięku. Daje im to możliwość analizy otoczenia i podkręcana dźwięku w zależności od sytuacji. Gdy wyjdziemy na tłoczną ulicę, słuchawki nie tylko mogą zwiększyć głośność, ale także podbić basy.
AirPods Pro są odporne na pot oraz wodę (norma IPX4). Odpada używanie ich podczas pływania, ale nie trzeba martwić się deszczem czy potem podczas biegania. Na jednym ładowaniu słuchawki będą działały 4,5 godziny z włączoną redukcją hałasu i 5 godzin po jej wyłączeniu. Licząc z etui ładującym, sprzęt wytrzyma nawet 24 godziny.