- Z perspektywy kilkumiesięcznego spowolnienia w branży motoryzacyjnej wywołanego okresem pandemii, cieszy rosnące zainteresowanie pojazdami z alternatywnymi napędami. Pozostaje mieć nadzieję, że ten trend utrzyma się i samochodów elektrycznych będzie przybywać, choć dotychczasowa liczba wniosków o dopłaty w ramach programów: "Zielony samochód", "eVAN" i "Koliber" pokazuje, że założenia kolejnych programów wsparcia elektromobilności powinny być w znacznym stopniu zmodyfikowane - podkreślał Jakub Faryś, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, cytowany w komunikacie.
Jak czytamy na stronie internetowej Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, pod koniec lipca 2020 r. po polskich drogach jeździło 13 057 elektrycznych samochodów osobowych, z których 55 proc. stanowiły pojazdy w pełni elektryczne (BEV, ang. battery electric vehicles) - 7 231 szt., a pozostałą część hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) - 5 826 szt. Park elektrycznych pojazdów ciężarowych i dostawczych w analizowanym okresie zwiększył się do 621 szt. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec lipca osiągnęła liczbę 7 748 szt.
licznik_elektromobilnosci_2020-06_grafika_489x275px Fot. PZPM / PSPA
Pod koniec ubiegłego miesiąca park autobusów elektrycznych w Polsce liczył 335 szt. Przez pierwsze siedem miesięcy bieżącego roku flota elektrobusów powiększyła się o 106 zeroemisyjnych pojazdów. W porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. oznacza to zmianę o 172 proc. r/r.
Wraz ze wzrostem liczby pojazdów z napędem elektrycznym, rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec lipca w Polsce funkcjonowały 1 224 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych (2 319 punktów). 33 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym, a 67 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W lipcu uruchomiono 30 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (61 punktów).
Czytaj też: Dlaczego Izera? Wyjaśniamy skąd pochodzi nazwa pierwszego polskiego samochodu elektrycznego
- Lipiec był - obiektywnie oceniając - miesiącem bez precedensu w historii polskiej elektromobilności. Po pierwsze, wdrożono program dopłat - pilotażowy i wymagający korekt, lecz sam fakt jego uruchomienia jest dla branży niezwykle istotny - oceniał Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA. - Oprócz tego, odnotowujemy stały rozwój infrastruktury ładowania oraz wzrost liczby rejestracji samochodów zelektryfikowanych - i to wszystko w trudnym okresie trwającej pandemii - podkreślał.