PlayStation 5 i Xbox Series X sprzedają się bardzo dobrze. Zainteresowanie nowymi konsolami jest na tyle duże, że kupienie jednej z nich graniczy z cudem, a ich ceny mocno wystrzeliły.
Jeszcze w styczniu Jim Ryan, CEO Sony Interactive, zapowiadał, że problemy z dostępnością PS5 mogą potrwać do końca marca. Podobnie wypowiadał się wtedy Mike Spencer, szef relacji z inwestorami Microsoftu. Chwilę później pojawiła się jednak niepokojąca informacja od AMD, które dostarcza podzespoły do obu konsol.
Pod koniec stycznia dyrektor generalna AMD Lisa Su poinformowała, że pojawią się braki w dostawie ich sprzętu, zarówno do konsol jak i komputerów PC, podał Gamespot. Su wyjaśniła, że problemy potrwają dłużej niż do marca.
AMD zaliczyło fenomenalny rok i pobiło rekord dochodów. Zainteresowanie ich urządzeniami przekroczyło jednak możliwości firmy i problemy w produkcji pojawiły się już pod koniec 2020 roku. Dopiero za kilka miesięcy firma zdoła zmodernizować linie produkcyjne tak, by mogły sprostać liczbie zamówień. Problemy te sprawią, że dostępność konsol będzie ograniczona nie do marca, a do połowy roku.
Mike Spencer potwierdził już w wywiadzie dla "New York Times", że problemy z dostępnością Xbox Series X potrwają co najmniej do czerwca. PlayStation jeszcze nie wypowiedziało się na ten temat, ale wszystko wskazuje na to, że konsole Japończyków również będzie trudno kupić jeszcze do połowy bieżącego roku.