Diablo nigdy nie było marką, która hurtowo produkuje kolejne części. Pomiędzy premierami kolejnych odsłon mija od kilku, do kilkunastu lat. Ostatnia produkcja z uniwersum pojawiła się w 2012 roku, a Diablo IV zapowiedziano ledwie przed dwoma laty. Na tę część serii trochę jeszcze poczekamy, ale w międzyczasie fani gry otrzymają dwie kolejne produkcje. I to jeszcze w tym roku.
Diablo Immortal zapowiedziano w 2018 roku, ale Blizzard na temat gry nie zdradził zbyt dużo. Studio zapowiadało, że produkcja ma zrewolucjonizować mobilne granie i wznieść je na nowy poziom. W grudniu rozpoczęły się testy wersji alfa, dostaliśmy zwiastun i w zasadzie tyle. Activision Blizzard po premierze Call of Duty: Mobile dostrzegło potencjał w smartfonach i postanowiło uczynić je swoją wiodącą platformą. W tym kontekście może więc dziwić niemrawa promocja Diablo Immortal.
To się jednak może niedługo zmienić. Jak podaje portal thegamer.com, podczas telekonferencji Activision Blizzard zapowiedziano, że Diablo Immortal jest "na dobrej drodze do globalnej premiery jeszcze w tym roku". Jeśli to prawda, to w ciągu najbliższych miesięcy powinna ruszyć kampania promocyjna gry, a my dowiemy się o niej znacznie więcej. Obecnie trwa druga faza testów produkcji.
Oprócz mobilnego Diablo Blizzard zaplanował na ten rok premierę remasteru najbardziej kultowej, drugiej części serii. Diablo 2: Ressurected ma zadebiutować pod koniec 2021 roku. Przed miesiącem rozpoczęły się testy wersji beta. Gra chwalona jest za grafikę oraz zachowanie klimatu oryginały. Produkcja ukaże się na PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X / S oraz Nintendo Switch.