CD Projekt wciąż liże rany po Cyberpunk 2077. Nie ułatwiają tego kolejne problemy, z którymi musi mierzyć się firma. Wiosną np. zaatakowali ją hakerzy. Polski wydawca nie zwalnia jednak tempa i nie ogląda się za siebie.
CD Projekt wrzuciło informację, że szuka pracownika na stanowisko programisty. Zainteresowani sami mogą sprawdzić wymagania pod TYM adresem. Warto zwrócić uwagę szczególnie na jedno z nich. Kandydat musi mieć doświadczenie w pracy z kamerami w czasie rzeczywistym z perspektywy trzeciej osoby.
To jedyna konkretna wskazówka, dotyczące tego, jaką grą miałby się zajmować nowy zatrudniony. Cyberpunk 2077 to gra z widokiem z pierwszej osoby. Jeśli więc CD Projekt RED nie zmienił pomysłu na produkcję, to może chodzić o Wiedźmina 4. Seria od początku przedstawiała bowiem akcję zza pleców bohatera.
Po kłopotach z Cyberpunk 2077 kolejna część Wiedźmina, jeśli udana, mogłaby odbudować zaufanie do CD Projekt jako globalnej marki. Ponadto firma nie zapowiadał dotąd żadnego nowego projektu. A o kolejnej części Wiedźmina już nieco przebąkiwano. Jej bohaterem na pewno nie będzie Geralt. Studio ma ponoć inny pomysł na tę serię.
W marcu CD Projekt przedstawił nową strategię. Wciąż rozwijany będzie oczywiście Cyberpunk 2077. Oprócz dodatków do gry studio planuje rozwój marki w oparciu o inne kategorie rozrywki, jak serial TV, muzyka czy merchandising. Dalej firma skupi się na tworzeniu dodatkowego contentu do Cyberpunk 2077.
Jeśli chodzi o uniwersum Wiedźmina, to w marcu zapowiedziano też premierę The Witcher: Monster Slayer, która już za nami. Kolejny ruch, to duża aktualizacja Wiedźmina 3 na konsole nowej generacji.